A co k..... kogo obchodzi że z drukarki termicznej czy igłowej. Jak są dane cyfrowe to je wprowadzić a nie głupio tłumaczyć wykonawcę mapy no i oczywiście starostwo. Używam OCR-a FineReader w wersji Sprint i nawet z igłówki potrafi zaczytać poprawnie, błędów bardzo niewiele, szybkie do wyłapania. Na dodatek jak się ma podkład rastrowy oraz szkice to naprawdę bardzo szybko można to zrobić. Ręczne klepanie tylko w przypadku pisma ręcznego, ale trudno. W przypadku niewykorzystania danych cyfrowych oraz takich gdzie możliwe jest ich obliczenia to moim zdaniem winę za babole wynikłe z powodu braku odpowiedniego nadzoru nad robotą ponosi starosta.
Zadziwia mnie fakt tłumaczenia przez co poniektórych kolegów za wszelką cenę Że starostwa to takie cacy instytucje. Dla mnie to po prostu dziadostwa powiatowe marnujące pieniądze na rzeczy których inni nie powinni od nich kupować bo to są buble. Widzę to i wiem o czym piszę. No i pytanie jak dobrze był zwektoryzowany raster podany w moim załączniku ??
i czemu chodniki są w miarę pasujące a budynek nie ??. Toć to jest na tym samym rastrze.