Ciekawe spojrzenie na temat. Coś w stylu nie rozumiem więc będę mówił, że złe. Widziałeś wydajność, dokładność i sposób działania takich jednoosobowych zespołów?
Ktoś tu pisał o błędach, więc dziennie wyznaczam 15-20 domów, czy to pod wykop czy już w wykopie nie ma różnicy. Do tej pory błędów brak ale jesteśmy tylko ludźmi, popełniamy błędy ale to właśnie geodezja jest sztuką zapobiegania tym błędom i o tym nie możemy zapominać. Kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola. Nie musi być analogowa, jednak opuszczając miejsce pracy czy też stanowisko należy pamiętać o sprawdzeniu czy wszystko jest ok. Nie potrzebujemy do tego drugiej osoby zapewniam w 100%.
Dokładność wysokościowa jest do 1cm, często zamykam się w 0.5cm i o bez niwelatora - niebywałe prawda? Potrzeba więcej do budowy domów? nie sądzę

pozdrawiam niedowiarków