Re: Poszerzenie drogi
Autor:
eljotpi (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 04 gru 2007 - 08:22:34
Michu z tego co widać, to gość się przypierdala i w normalnej sytuacji dostałby w michę i tyle. Jeśli chodzi o asfalt to jest wykorzystywany do transportu rolniczego razem z poboczem na którym się jeszcze dodatkowo kozy pasą i co za tym idzie nie ma tuż żadnego fałszu. No cholera, nóż mi się otwiera...
Gość ma szczęście, że nie ma ze mną do czynienia... bo jest pewne, że bym go udupił w sposób wredny bo na to zasługuje.
Ale wracając do sedna,
to warto zrekapitulować wiadomości o podziale. Jeśli jest to podział rolny czyli działki nowe > od 30 arów to po co zleceniodawca występował o decyzję ztwierdzajacą?
Zrozumiałem, że planu zagospodarowania brak, a co za tym idzie nie są ustalone parametry dla interesującego nas pasa drogi gminnej.
Gmina jako taka nie jest zainteresowana przejęciem części działki ze zrozumiałych względów. Przy braku ustaleń przestrzennych i urbanistycznych, żaden urzędnik nie weźmie na siebie odpowiedzialności za ustalanie parametrów zajęcia. Sprawa oczywista. Jeszcze sprawa odszkodowania. Jak nie obowiązuje plan zagospodarowania to pewnie też nie ma odpowiedniego zapisu o finansach, tym bardziej dla części pasa drożnego, w uchwale budżetowej.
W takim razie zrób tak, jak radziła Bożena, wykonaj wstępny projekt podziału działki z pasem pod drogę o dowolnej szerokości i "wystąp" do gminy o postanowienie opiniujące. Zapewne dostaniesz negat. Wtedy ośrodek i powiatowy mogą Cię comkonąć, i pierwotną dokumentację będą musieli przyjąć.
A jeśli tępota nadal każe obstawać przy swoim, to pozostaje Ci tylko "strzał z grubej rury", czyli wing ewentualnie gugik.
Powodzenia