Re: Symbol stabilizacji nowych punktów granicznych
Autor:
nil20 (---.147.102.183.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data: 15 mar 2021 - 09:07:54
geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> może dlatego ktoś wymyślił STB=1?
> jesli mapa z projektem podziału jest jakims
> dokumentem i ma byc klauzulowana przez PODGiK to
> to co tam umieszczasz to nie moga byc twoje
> malunki nijak nieoznaczone.
Jest oznaczone zgodnie z prawdą: projektowany punkt stabilizowany trwale.
I tak nie ma symboli ani kolorów do projektowanych punktów, linii, numerów działek w rozporzadzeniu EGB ani BDOT.
To dodatkowe oznaczenia wynikające ze standardów oraz rozporzadzenia o podziałach, nakazane w formie opisowej (przedstawia się kolorem czerwonym).
To proszę jeszcze raz: który konkretnie przepis prawa został naruszony?
Rozporządzenia EGB? Chyba w zakresie wskazania ZRD=5 w odniesieniu do punktów, które nie są zatwierdzone w dniu przekazania operatu ?
Rozporządzenia BDOT? W ogóle nie ma takich obiektów.
Standardów? W którym miejscu zabrania się projektowania stabilizacji?
Rozporządzenia w sprawie podziałów - jak wyżej?
> przekazujesz coś do PODGiK. i umieszczasz tam tez
> punkty graniczne projektowane. to wypadałoby to
> jakoś w przekazanej bazie oznaczyc atrybutem?
Jakim?
ZRD=? (projekt niezatwierdzony)
BPP=? (punkt projektowany, niepomierzony na żadną osnowę)
STB=? (wirtualny punkt stabilizowany, projektowany)
RZG=? (granica projektowana, więc nawet nie działki ewidencyjnej ani obrębu itd)
Zapraszam do wpisania właściwych atrybutów wg rozporządzenia EGB. Bardzo proszę.
> nie uważam wymagania wszystkiego w operacie ponad
> stan na zasadzie "bo kiedyś tak było", ale jest
> jasny przepis o przekazywanej bazie.
> ogólnie miało być łatwiej i szybciej? więc
> postarajmy sie wszyscy zeby tak było.
A to może na początek darujmy sobie przedłużające, bzdurne weryfikacje negatywne w sprawach tak błahych i nieuregulowanych w przepisach.
Dodam, że ja rysuje punkty niestabilizowane projektowane także dlatego, że od dłuższego czasu osobno to wyceniam, robię wiele projektów podziałów, gdzie stabilizację mają zlecać dopiero nabywcy działek, żeby nie generować kosztów dla właściciela, który pieniądze dopiero ma mieć jak sprzeda działeczki a na razie chce orać pole bez kamieni w glebie.