GeoForum PIIG : GEODEZJA.PL
Witamy na GeoForum
www.geoforum.geodezja.pl
Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl.
Służy ono dyskusjom i pytaniom związanym z geodezją i dziedzinami z nią powiązanymi.
Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl.
Służy ono dyskusjom i pytaniom związanym z geodezją i dziedzinami z nią powiązanymi.
| Na wymianę informacji o
imprezach, wydarzeniach, nowych rozwiązaniach technologicznych, instrumentach,
wydawnictwach i ciekawych adresach internetowych związanych z geodezją
przewidzieliśmy moderowane forum informacyjne GeoInfo PIIG'u znajdujące się pod adresem
www.GeoInfo.geodezja.pl.
Ogłoszenia prosimy zamieszczać wyłącznie w dziele GeoOgłoszeń pod adresem www.geodezja.pl/ogloszenia . Uwagi i pytanie prosimy kierować na e-mail info@geodezja.pl. Zapraszamy! Rejestrację można wykonać pod adresem http://www.geoforum.geodezja.pl/register.php?1 ale po dokonaniu rejestacji prosimy o przesłania maila z prośbą o aktywację konta. GeoForum i GeoInfo są częścią Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl ISSN 1896-8317 |
 |
Re: Nowe Prawo geodezyjne i katastralne
Autor: eljotpi (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 17 sty 2008 - 14:31:21
Mierniczowie przysięgli, Urząd mierniczo-katastralny... i co to ma być... POWRóT DO PRZESZłOśCI 5 i 1/2?
"Spośród zawodów geodezyjnych wymienione zostały następujące:
- mierniczy,
- mierniczy przysięgły,
- fotogrametra,
- kartograf,
- technik pomiarowy"
a dzisiaj to po prostu GEODETA i co w tym złego? A pomiarowy to już nie zawód geodezyjny?
Albo z innej beczki:
"Służbę tę stanowiłyby:
1) Główny Urząd Pomiarowo-Katastralny,
2) Wojewódzkie Urzędy Pomiarowo-Katastralne,
3) Powiatowe Urzędy Pomiarowo-Katastralne,
4) mierniczowie przysięgli.
Z definicją tą należałoby:
1) albo zgodzić się bezkrytycznie,
2) albo odrzucić, traktując ją jako zbyt "rewolucyjną",..."
Jasne, - może jeszcze "Gminny Urząd Pomiarowo-Katastralny", a co jak rewolucja ta rewolucja, jak mnożymy to mnożymy, tylko gdzie w tym wszystkim geodeci-wykonawcy, którzy tą całą hałastrę utrzymają przy żłobie? Gdzie Ci, którzy faktycznie zasób utrzymują w aktualności i to za własne środki a nawet dopłacają?
Rewolucja? Proszę bardzo... rozwalmy to wszystko... bez przymusów, bez uprawnień, niech wolny rynek... to jest rewolucja!
A to co zaproponowano to... kosmetyka właśnie!!!
"Spośród zawodów geodezyjnych wymienione zostały następujące:
- mierniczy,
- mierniczy przysięgły,
- fotogrametra,
- kartograf,
- technik pomiarowy"
a dzisiaj to po prostu GEODETA i co w tym złego? A pomiarowy to już nie zawód geodezyjny?
Albo z innej beczki:
"Służbę tę stanowiłyby:
1) Główny Urząd Pomiarowo-Katastralny,
2) Wojewódzkie Urzędy Pomiarowo-Katastralne,
3) Powiatowe Urzędy Pomiarowo-Katastralne,
4) mierniczowie przysięgli.
Z definicją tą należałoby:
1) albo zgodzić się bezkrytycznie,
2) albo odrzucić, traktując ją jako zbyt "rewolucyjną",..."
Jasne, - może jeszcze "Gminny Urząd Pomiarowo-Katastralny", a co jak rewolucja ta rewolucja, jak mnożymy to mnożymy, tylko gdzie w tym wszystkim geodeci-wykonawcy, którzy tą całą hałastrę utrzymają przy żłobie? Gdzie Ci, którzy faktycznie zasób utrzymują w aktualności i to za własne środki a nawet dopłacają?
Rewolucja? Proszę bardzo... rozwalmy to wszystko... bez przymusów, bez uprawnień, niech wolny rynek... to jest rewolucja!
A to co zaproponowano to... kosmetyka właśnie!!!
