Masz rację Thomatis, tak się to pewnie skończy, chociaż na dobrą sprawę , nic się jeszcze nie zaczęło - wygląda to na wypuszczanie balona próbnego .
Coraz bardziej rozwierają się nożyce jeśli chodzi o naszą grupę zawodową, z jednej strony dinozaury w SGP, powstające zespoły do spraw ustalenia w formie ustawy, wytycznych i załączników , czy mogę mierzyć z bagnetu , pryzmatem . Zmierzyłemm grubość instrukcji i wytycznych , stosik jedna na drugiej ma 21 cm , zakładam , że nie mam wszystkich . Kiedy mnie wkurzy wizyta w Ośrodku, wyciągam sobie np. K-19 i czytam sobie w paragrafie 19, pkt 3 do czego służy " kozia nóżka "pomaga rozładować stres nie gorzej niż Kabaret Moralnego Niepokoju. 19 cm tego stosiku nadaje się do pocięcia na znany format i powieszenia na gwoździu.

Z drugiej strony jest szara masa , nie wiedzą już co to " kozia nóżka' , ale mają GPS, Totale , oprogramowanie MS, Cady, płacą podatki, zatrudniają pracowników i brak im tylko jednego - żeby ktoś im wcisnął w d.. ę nowy projekt podziału branży na Mierniczych Przysięgłych i Służbę Mierniczą ( z akcentem na słowo służba ... ).

Sama funkcja Mierniczego Przysięgłego nie jest pozbawiona logiki i jestem za . Sposób wprowadzenia go w życie - zdecydowanie nie . Z dala śmierdzi on jak ustawiony przetarg , każdy z nas się z takim numerem spotkał , więc nie muszę tłumaczyć.

Przebrnąłem przez propozycję zmiany Ustawy , do łez rozbawił mnie 48 godzinny czas reakcji Ośrodka na zniszczenia punktu osnowy , wpis umieszczczenia tegoż punktu w Księdze Wieczystej też jest niczego sobie, a piszę tylko o drobiazgach ... Chociaż stare porzekadło mówi, że diabeł tkwi w szczegółach .

Nie mam złudzeń , sytuacja w branży poprawi się wyłącznie DROGĄ NATURALNYCH ZEJŚĆ , nie jest to wyłącznie diagnoza dla geodezji , dla reszty systemu szeroko pojętego także , chciaż słaba to pociecha.
Dla jasności , nie jestem już młodą dziewczynką i Droga Naturalna może i mnie załatwić , ale zaciąłem się i zamierzam przeżyć jeszcze trochę

A może się mylę ???

Nasze zdrowie