Re: uwierzytelnianie dokumentów
Autor:
nil20 (79.162.213.---)
Data: 23 lip 2014 - 17:17:26
geoziom Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> geokuba Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Poza tym, z tego co rozumiem, uwierzytelniać ja
> > wcale nie muszę. Mogę dać klientowi przyjęte
> mapy
Chyba nie, bo skoro są przyjęte do zasobu, to stanowią własność SP i nie można ich stamtąd wynieść i dać klientowi - choć dotąd tak to funkcjonowało.
Dlatego możemy co najwyżej zrobić sobie dodatkowe odbitki, które de facto nie zostaną fizycznie włączone do zasobu (wstawione na jakąś półkę w jakiejś teczce), ale zostaną uwierzytelnione jako zgodne z danymi: włączonymi do zasobu, zgodnymi z bazami danych w zasobie albo jakąś (chocby naszą własną) mapą itd.
Dlatego też nie ma przeciwskazań, aby geodeci sami robili wypisy i wyrysy z EGB do celów KW i płacili tylko za uwierzytelnienie "za zgodność" z bazą EGB.
"uwierzytelnianie dokumentów opracowanych przez wykonawców
prac geodezyjnych lub prac kartograficznych, co do zgodności
tych dokumentów z danymi zawartymi w bazach danych, o których
mowa w art. 4 ust. 1a oraz 1b, lub z dokumentacją przekazaną
przez tego wykonawcę do państwowego zasobu geodezyjnego i
kartograficznego;"
> > i on sam przedstwi wniosek o uwierzytelnienie i
> > sam go opłaci...
> OK zgadza się. Dobry pomysł.
> Poza tym, uwierzytelniasz tylko kopie - orginał
> zostawiasz w operacie (oczywiście nie płacisz za
> niego)
Ale zgodnie ze standardami (spis dokumentów) w operacie ląduje właśnie kopia mapy wynikowej, nie oryginał - no chyba, że mamy zrobić jeszcze jeden "do zasobu" .
W przypadku map do projektowania i kopią aktualnej mapy zasadniczej, przyjętej do zasobu chyba powinniśmy robić tak, jak robią projektanci z naszymi mapami: w projekcie jeden egzemplarz jest w oryginale, a na kolejnej stronie na kopii (zwykle cyfrowej) wrysowany jest projekt zagospodarowania. Czyli uwierzytelniamy tylko kopię aktualnej mapy zasadniczej, następnie dodajemy "nasze" ramki i podpisy i już jako mdcp powielamy dowolnie, jedną kopię dołączamy do operatu. Ale oczywiście to tylko marzenie.
Problem jest z podziałami, bo rozporządzenie z jednej strony stwierdza, że mapa, protokół z przyjęcia granic i wykazy zmian podlegają włączeniu do zasobu przed wydaniem decyzji - i tu mamy jakby analogię do rozgraniczania, ale zaraz potem stwierdza, że mapa ma być załącznikiem do decyzji a z kolei ustawa domaga się dołączenia protokołu do wniosku w gminie. Stąd trudno określić, gdzie mają być kopie, a gdzie oryginały.
Teraz raczej oryginał będzie jeden + kilka kopii, w ośrodku kopie, ale wszystkie dokumenty "na zewnątrz" muszą mieć klauzulę uwierzytelniającą, informującą nie tyle o przyjęciu do zasobu, co o zgodności z danymi z zasobu. W oto sposób mamy ciastko, choć zjedliśmy ciastko: mapa z projektem podziału zarówno jest fizycznie włączona do zasobu, jak i może być załącznikiem (uwierzytelnionym) dołączonym do decyzji.