Re: Uwierzytelnianie kopii dokumentu
Autor:
appraiser (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 18 sie 2014 - 00:41:46
Czifuncio Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > Ja to już się boję o opłaty przy
> rozgraniczaniu,
> > gdzie w gruncie rzeczy mowa jest o tym, że
> > dokumentacja techniczna włączana jest do zasobu,
> a
> > wszystkie protokoły, szkice, zawiadomienia - to
> > dokumentacja rozgraniczenia. Do tego standardy
> > wtrącają swoje trzy grosze. Oj, będzie się
> działo
> > z rozgraniczeniami i uwierzytelnianiem.
> >
> > W moich stronach bywało tak, że dokumentacja
> > rozgraniczenia była oceniana przez wójta, a
> > dopiero potem przez ośrodek była przyjmowana do
> > zasobu dokumentacja techniczna. Przy czym do
> > wydania decyzji wójt żądał potwierdzenia
> przyjęcia
> > dokumentacji technicznej do zasobu, najlepiej w
> > postaci klauzul na protokołach itd. Teraz, gdy
> do
> > operatu przekazujemy kopie, to robi się spora
> > kwota za uwierzytelnienie poszczególnych
> > dokumentów dla wójta, równie dobrze każdą
> zwrotkę
> > można uwierzytelniać jako oryginalny dokument
> do
> > postępowania administracyjnego po 50zł/sztuka.
> > Jaki to jest jednak absurd, żeby uwierzytelniać
> > oryginały przed organem, który nie wytworzył
> > oryginalnych dokumentów, jakby bez tego był
> jakieś
> > "niewiarygodne". Nawet nie da się tego zrobić u
> > notariusza, to jest jedna wielka bzdura.
> >
> > Może zatem tak samo ma być z podziałem, wójt
> przed
> > wydaniem decyzji ogląda sobie dołączony do
> wniosku
> > protokół od geodety, a potem go zwraca, żeby
> można
> > było go włączyć do zasobu. Gorzej z mapą, bo ta
> > już stanowi także załącznik do decyzji i
> > jednocześnie jest w zasobie. Ale partactwo, czy
> > naprawdę tak trudno, przy takiej nowelizacji
> > ujednolicić procedury i nazewnictwo, kiedy
> > wreszcie zniknie np. wykaz zmian gruntowych z
> > podziałów i rozgraniczeń a pojawi się wykaz
> zmian
> > danych ewidencyjnych albo raczej wykaz
> > projektowanych zmian danych ewidencyjnych?
>
> W moich stronach operat z rozgraniczenia przed
> przyjęciem do zasobu jest przekazywany do kontroli
> zgodnie z PGiK dla organu prowadzącego procedurę
> rozgraniczeniową (kontrole prowadzi upoważniony
> przez organ geodeta uprawniony - najczęsciej
> geodeta, która prowadzi obsługę gminy). W związku
> ze zmianami w prawie zwracam się ku temu, aby po
> kontroli zleconej przez organ przekazać im
> oryginały dokumentów potrzebnych do wydania
> decyzji rozgraniczeniowej(albo nawet wymóc na
> organie aby dokumenty wyciągnął sam, zostawiając w
> operacie potwierdzone kopie - zgodnie ze
> standartami). Na koniec po przyjęciu operatu do
> zasobu przekazałbym tylko dla organu dokument
> potwierdzający przyjęcie dokumentacji do zasobu (w
> najgorszym przypadku uwierzytelnienie jednego
> dokumentu - 50 zł, więc nie będzie tragedii).W
> innym przypadku każde rozgraniczenie to średnio
> licząc pięc podmiotów będących stronami
> postępowania (wezwanie x5, ze dwa pełnomocnictwa,
> protokół to leciutko będzie 400 złotych)
Wystarczy, że Wójt, wykorzysta odpowiednie przepisy KPA abyśmy my ani strony nic nie musieli w postępowaniu rozgr. poświadczać A ODGIK w zębach powinien zanieść zaklauzuowany operat podziału (sic!) wójtowi.
Ale jak się nie zna podstawowej ustawy, to póżniej takie kwiatki wychodzą.
p.s. na agiehu uczyli mnie że kpa to należy w te i we te mieć opanowany. może na innych uczelniach są inne "standardy".
Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2014-08-18 01:05 przez appraiser.