stardust Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nahor Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Kwestia do uzgodnienia jest tylko taka, jak
> miało by to
> > wszystko wyglądać bez PODGIKów
>
> Tak jak w cywilizowanym świecie. Państwo prowadzi
> EGiB, branże prowadzą swoje GESUT'y, a reszta
> nikomu nie jest potrzebna. Jeżeli jednak jest
> komuś potrzebna to idzie do geodety.

Z tym, że obecnie, w dobie internetu i geoportali terroryzmu (dawniej: partyzantki) państwo powinno prowadzić też bazę metadanych o sieciach. Czyli bazę o bazach, bardzo uproszczoną (np. typ sieci i administrator, zgeneralizowany przebieg) w formie publicznie dostępnego geoportalu , ale aktualizowanego nie poprzez geodetów, tylko gestrów. To oni powinni mieć obowiązek przesłania informacji o swoich sieciach do metabazy i tylko oni powinni wymagać dokładności, sposobu pomiaru, atrybutów i formatów plików. Tylko oni powinni ustalać opłaty za swoje dane, za których pozyskanie zapłacili.
Oczywiście jak z podatkami, mogą być ustalone graniczne stawki, jednak dość oczywistym jest, że gestorom sieci będzie zależało na ochronie swoich przewodów. Zwłaszcza gdyby sami musieli je naprawiać w razie niezgoszenia do metabazy informacji o swojej sieci i płacić odszkodowanie za przerwanie robót. Oczywiście w razie stwierdzenia błedu w pomiarach, kodeks cywilny i cesja kosztów na geodetę, ale tylko w razie, nie a priori, jak się to teraz robi. Wtedy i my będziemy robic nawet po pięć pomiarów kontrolnych, nie jeden.
Podobnie z ewidencją, nie powinno w ogóle być mowy o wnioskach dołączanych do operatu, już prędzej operat powinien być dołączany do wniosku i dalej cała procedura zmiany powinna być dyskutowana z wnioskodawcą, nie z gedoetą, który nie ma przymiotu strony w postępowaniu, a tylko wykonuje czynności techniczne.

Ogólnie potrzebujemy pilnie przestać być pośrednikami w kontaktach petent-urząd. Powinniśmy w każdym zakresie przekazywać dane pomiarowe do zamawiającego, razem z operatem. Rozliczać się, brać odpowiedzialność, udzielać rękojmi i gwarancji, płacić OC. A reszta będzie prosta.