Re: GEODEZJA W INNYCH KRAJACH EUROPY ZACHODNIEJ
Autor:
boxero (---.dab.02.net)
Data: 03 paź 2017 - 23:26:28
Dziękuję kolego tommy widać że czujesz temat.
Moją bolączką jest to, że co do zasady projekt powinien być wykonany w takim samym układzie co pomiar a w praktyce tak często nie jest. Moje doświadczenie pokazuje, że najczesciej inwestor po konsultacji z projektantem zamawia pomiar w układzie państwowym (obarczonym skalą) następnie tenże projektant projektuje na tej mapie jakiś obiekt dajmy na to 100mX100m w skali=1 następnie daje mi współrzędne do tyczenia w układzie państwowym w domyśle żeby wytyczony obiekt zachował projektowany rozmiar. Otóż nie da się, uprzedze tu fale hejtu - tak wiem jak to zrobić żeby było dobrze. Jeśli jest to samodzielny obiekt to nie ma zbyt dużego problemu natomiasy jeśli jest to rozbudowa istniejącego to może pojawić się problem. Z życia wzięte tyczące jakiś czas temu dla renomowanej na angielskim rynku firmy laingorourke 50m przedłużenie fabryki o szerokości 80m okazało się że nie siedzi o 4cm. Powód banalny - syt-wys w układzie państwowym OS natomiast projekt w skali=1. Na szczęście Project manager miał nawet sporo pojęcia o geodezji zbesztal wszystkich w biurze i projekt poszedl do poprawy. Wróciłem za 3 tyg i wszystko co do mm siedziało.
Ale do czego zmierzam otóż im układ jest obarczony mniejszymi zniekształceniami to można 38 lat przepracować i nieświadomie nie popełnić błędu dlatego brawa dla twórców ukladu2000 i układów lokalnych miast, które to chronią nas przed geodetami którzy powinni pracować w Lidlu.
Kolego Stanley twoja plenta: "Nauczono co poniektórych pracy z GPS-em ale nie nauczono mierzyć" bardzo mi się podoba bardzo...