Re: Prezes SGP przeciw ale jednocześnie za
Autor:
eljotpi (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
No prawda, wczoraj to był motyw przewodni. Będę bardzo, ale to bardzo zdumiony, gdyby TK zgodził się z panem Rzecznikiem. Najprawdopodobniej będzie tu zastosowany jakiś fortel/unik
by nie musieć się wypowiedzieć, kto ma rację. Proporcjonalnie to chyba najwięcej jest samorządów zawodowych mających coś wspólnego z prawem... i myślę że ten fakt będzie poważnie rzutował na to co zrobi TK
Wszystko zależy od tego jak się rozumie możliwość zrzeszania. Mnie się wydaje, że np. będąc projektantem nadal mam możliwość zrzeszenia się lub nie. A twierdze tak dla tego, bo mam kolegów architektów, projektantów i inżynierów budownictwa którzy są zrzeszeni, ale są i tacy którzy pracują w zawodzie i nie są zrzeszeni, bo ich zatrudnienie i wykonywana praca, a pracują w swoim zawodzie, tego nie wymaga. Są to pracownicy urzędów ale również różnego rodzaju firm budowlanych, usługowych itd. A więc mają możliwość wyboru.
Natomiast co innego jest jeśli architekt, chce pracować np. na własny rachunek, właśnie korzystając z możliwości wyboru i podejmując stosowną decyzje... to trudno musi się dostosować do panujących zasad.
A po drugie, jeśli nie było by obowiązku zrzeszania się w samorządy zawodowe to by tak, było jak w naszym zawodzie. A jak jest to chyba nie muszę opowiadać... każdy kto chce to nami pomiata itd.
Adam, kiedyś zacytował w sprawie samorządów zawodowych i to chyba z Konstytucji właśnie, jakie są cele/obowiązki takiego samorządu. I o ile dobrze pamiętam... to ustawowa powinność takich samorządów to sprawowanie pieczy, czyli kontroli i nadzoru, nad należytym wykonywaniem zawodu. To ciekawe jak taki samorząd może ten obowiązek realizować jeśli delikwent nie będzie związany z samorządem żadnym stosunkiem prawnym? Bo to co proponuje w zamian p. Rzecznik, że sądy będą sprawowały kontrolę... to jakieś nieporozumienie.
Po co nam następne martwe prawo? Ale fakt, że takie rozstrzygnięcie by się przydało.
Pozdrawiam