No i właśnie o to mi chodziło, w tym świecie do którego MY "za chlebem" to tam korporacje dopiero kwitnąąa i kwitły. Korporacje różnego rodzaju od prawniczych po taksówkowe. Czy wiesz np. że w NY liczba licencji taksówkowych nie zwiększyła się od lat trzydziestych ubiegłego wieku? Jak myslisz dla czego?
A tak modny jeszcze nie tak dawno, ale też "za chlebem" odwiedzany kraj Albionu? Korporacje to w prostej linii spuścizna historyczna. Raz usalone rejony lekarza rodzinnego, które można dziedziczyć, to co to jest?
W korporacjach rozumianych jako samorządy dbają o to by przez wyłączenie określonych zawodów z wolnego rynku konkurencji o pacjenta czy klienta, zabezpieczyć elitarność. Oczywiście że nie jest to jedyny sposób selekcji, ale przy tego typu zawodach jest głupotą dopuszczenie do rynku bez selekcji, wszelkich niedouczonych niedołęgów, którym trudność sprawia np. pomiar kąta w dwóch seriach... ech szkoda gadać...

Pozdrawiam

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"