Re: Osnowa pomiarowa w 5 sekund.
Jacyj,
...tO JEST BEZ SENSU?
To, że sam GUGiK przyznaje, że 20 cm na osnowie pomiarowej to żenada... to jest bez sensu???
I co z tego wynika...
naprawdę nie wiesz? No Chłopie wynika to, że gdy G-4 pisano, to największym problemem był pomiar długości. Bo w 1981 roku, pomiar długości był pietą Achillesową... Dlatego przy osnowie pomiarowej, gdzie pomiar długości odbywał się przymiarami wstęgowymi, czyli taśmami, a bywało że czymś takim jak druty inwarowe, a nawet łatami w terenach górzystych.
Dlatego przy ciągach poligonowych, dokładność określenia punktów zależała przede wszystkim od możliwości pomiaru długości, bo dalmierze laserowe to był ewenement. Przyrządy kątomiercze wtedy od setek lat były wystarczająco precyzyjne, ale nie pomiar odległości.
Dlatego ustalono dla osnowy pomiarowej o,20 m, bo ogromne znaczenie miały tu odległości... setek metrów. Inaczej zaś było ze szczegółem I grupy, bo dominującą metodą pomiaru wtedy była ortogonalka, czyli pomiar w rozpiętości jednej "ruletki" 25 metrów. Dlatego błąd dla szczegółów I grupy, to 0,10 m. Bo tyle, ówczesna technologia mogła zapewnić.
Dzisiaj, gdy dokładności pomiaru odległości są rewelacyjne, tolerowanie 0,20 m dla pktów osnowy pomiarowej, i 0,10 m dla szczegółów sytuacyjnych jest nieuzasadnionym anachronizmem.
I kończąc, Jacyj... obecnie kończy się, i dzięki Bogu, czas gdy nasze pomiary był wyłącznie na potrzeby MZ. Dzisiaj realizujemy faktyczne zapotrzebowania tzw. "Rynku", i przestaje mieć znaczenie klasyfikowanie np. zrealizowanych osnów według klasyfikacji standardów, czyli... szczegółowa, pomiarowa itd. I to co Ty, wybacz, jeszcze podtrzymujesz jest bez sensu... bo niczemu racjonalnemu nie służy.
Wytknąłeś mi, na początku sporu, że zgodnie z G-4, czyli obowiązującymi formalnie standardami, dokładność wyznaczenia punktów osnowy pomiarowej nie powinna przekraczać 0,20 m, a nie jak ja twierdziłem 0,10 m.
Z punktu widzenia czysto formalnego miałeś rację, ale to jest anachronizmem a nie racjonalną sztuką inżynierską.
A tak poza wątkiem główny, to nie rozumiem dlaczego to napisałeś:
Cytat:Ludzie, to że macie GPS nie znaczy, że teraz to już wszystko pomierzone będzie bez błędów. Są tacy, co jeszcze długo będą mierzyć klasycznie bo mają takie prawo, a GPSu nie mają.
O co Ci chodzi? GPS w geodezji to realnie istniejąca technologia, wprowadzająca całkiem nową jakość... i to jest bezdyskusyjne. Kto tego nie rozumie i nie przyjmuje... ten wcześniej, czy później będzie outsiderem.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Leszek Piszczek
Cytat:Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"