Piotrze_M!
Również bywa, że pracuję w Krakowie, np. ostatnio "wywłaszczenie" poszerzające Zakopiankę, i nie mogę się zgodzić z Twoim twierdzeniem że jest jak w Kielcach, bo jeszcze nigdy przy zmianie powierzchni działki na skutek ponownego jej obliczenia ze współrzędnych przy niezmienionych granicach, a tak było np. przy tej robocie, jeszcze nikt nigdy mi nie odmówił przyjęcia operatu do zasobu. I to ani na Grunwaldzkiej, czyli w miejskim ośrodku, ani Przy Moście w ośrodku powiatowym. Jest co prawda sugestia w miejskim ośrodku by postarać się o wniosek właściciela ale nie jest to warunek i jeszcze nigdy o ten wniosek zamawiającego nie prosiłem i nie poproszę.

Natomiast ja wrócę do tego co pisze GeoKuba. Bo przyjmując, że Kuba ma rację to ośrodek kielecki też ma rację nie przyjmując operatu do zasobu. A nie przyjmuje operatu dowodzącego, że powierzchnia ewidencyjna działki jest błędna, a właściwą jest powierzchnia wyliczona ze współrzędnych bo niema decyzji o wprowadzeniu zmiany, która winna być wydana z urzędu (§ 44 pkt. 2 rozp. oEGiB ). Nie przyjmując tego operatu do zasobu, z kolei nie można wprowadzić z urzędu decyzji o zmianach w ewidencji bo zmianę z urzędu można wydać tylko na podstawie "opracowań geodezyjnych i kartograficznych, przyjętych do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, zawierających wykazy zmian danych ewidencyjnych, (§ 46 ust. 2 pkt 2 rozp. oEGiB )!
Tak więc mielibyśmy sytuację bez wyjścia, a to jest absurd, mało tego jakoś w innych ośrodkach z tym nie mają problemu.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2007-03-20 10:30 przez eljotpi.