Witam czy u szanownych kolegów i koleżanek tez w osrodkach nastała moda na naliczanie opłat za 2 etap podziału tzw stabilizacje nowych punktów granicznych opłata około 70zł. Nadmieniam ze podział wykonuje ta sama firma osoba w jednym ciągu czasowym tzn I etap konczy sie projektem podziału natomiast II zaczyna decyzją.Zgodnie z Rozporządzeniem o opłatch podstawa do naliczenia opłaty jest suma liczby działek z wykazu zmian danych ewidencyjnych.
Co ciekawe na fakturze za 2 etap widnieje wznowienie znaków granicznych do 10 szt ????? (przecież ja nic nie wznawiam tylko stabilizuje).
Ponieważ temat mnie zainteresował (bo to czy owak kroją nas z kasy) zapytałem geodetę powiatowego o podstawe prawną podał pkt 9.3 postanowień dodatkowych załącznika nr 1 do rozporządzenia.... w sprawie opłat z 19.02.2004. Dorzucił też że wyznaczenie nowychpowstałych znaków jest to 2 niezależna praca geodezyjna dodam ze na podział został zgłoszony na jednym zgłoszeniu jako praca II etapowa.
Zastanawia mnie ten tok rozumowania. Hipoteycznie może się zdażyc że zleceniodawca nie chce w momencie podziału stabilizacji nowych punktów a za 5 lat wpadnie na pomysł ze jednak chce wtedy rozumiem ze jest wznowienie znaków ale przy podziale ?
Żeby było śmieszniej inne ośrodki ościenne w woj dolnoślaskim i łódzkim nie stosuja takich praktyk rachunek naliczaj raz.
I moje pytanie czy w was też się tak dzieje i czy jest jakas podstawa prawna która rozbija podział na 2 niezależne roboty
pozdrawiam