Utrwalając na gruncie przebieg nowych działek powstałych po podziale, zwykle dokonuję również wznowienia (stabilizacji) brakujących punktów wyznaczających obrys działki dzielonej. Pozwala to nieco zmniejszyć koszt zawiadomień (wszystko za jednym razem...). Z czynności tych spisuje jeden protokół gdzie wyszczególniam, które punkty są nowo wyznaczane i te, które są wznawiane. Opisuję jaki punkt na podstawie jakich dokumentów itp.itd. W jednym z ośrodków stwierdzono, że nie mogę robić jednego i drugiego jednocześnie w jednym protokole - tj. mam zrobić dwa oddzielne protokoły: "wznowienia znaków granicznych" i "wyznaczenia punktów granicznych". Przez to mam powtórzyć wszystkie czynności... Nie wiem już jak rozmawiać z tymi ludźmi... Robi się co raz weselej...