Re: zmuszanie do kupna baz
Autor:
haski (---.wave.com.pl)
Data: 25 maj 2016 - 20:23:09
gg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Bo głupi jesteśmy jako środowisko od zarania
> dziejów. Przecież Podgik to nic innego jak
> jednostka prowadząca zadania z zakresu
> administracji rządowej. Dlaczego wiec w każdym
> powiecie jest inny program do prowadzenia baz
> danych. Ciekawe jakby system działał w przypadku
> praw jazdy i dowodów osobistych jakby każdy powiat
> miał swój program? Tutaj powinny działać wszystkie
> stowarzyszenia geodezyjne. Przestać wydawać
> pieniądze podatników na standardy wymiany danych i
> stworzyć wreszcie jednolity dla całego kraju
> system. I gowno mnie obchodzi czy wygra Izdebski
> czy kto inny, ma to być zrobione raz a dobrze dla
> całego kraju, żebym siedząc w domu mógł sobie bez
> żadnego problemu zgłosić robotę w Szczecinie i w
> Ustrzykach Dolnych logując się do jednej
> aplikacji. Niemożliwe? Możliwe, tylko trzeba kogoś
> kto o tym nie wie.
>
> A co do tego, które bazy aktualizować dodać kilka
> prostych zapisów w prawie i nie będzie
> watpliwości. I nie bójcie się samarytanie o
> portfele waszych zleceniodawców, oni mają ich
> wystarczająco żeby wam dodatkowo zapłacić za
> ustalenie nieustalonych granic.
Zgadzam się dajemy się dymać niestety mimo że przepisy wskazują wyraźnie na dopuszczane formaty wymiany danych:
"OBWIESZCZENIE
PREZESA RADY MINISTRÓW
z dnia 14 stycznia 2016 r.
w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie Krajowych Ram Interoperacyjności,
minimalnych wymagań dla rejestrów publicznych i wymiany informacji w postaci elektronicznej
oraz minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych"
...to i tak niewiele ma to wspólnego z rzeczywistością bo z "łaski" zrobiono w tych kilku może kilkunastu systemach obsługujących PODGiKi opcję exportu do dxf, dwg, dgn gdzie ciężko o pełną kompatybilność.
Już nie mówiąc o tym że gdyby wykonawca chciał uzupełnić "bazę" wysyłając dxf'a to go wyśmieją.
Tak to w naszym kochanym kraju jest, niestety spora decyzyjna część urzędników państwowych to mówiąc wprost: GŁĄBY. To z kolei daje pole do popisu firmom/ludziom którzy wiedzą jak tą urzędniczą ciemnotę wykorzystać i wydoić/naciągnąć podatnika na tworzenie nikomu do niczego niepotrzebnych systemów które nie spełniają swoich zadań a są jedynie przeszkodą do pokonania.
Właściwie to może i dobrze że tak jest, sporo ludzi wokół ma pracę w "syzyfowym sprzątaniu" w geodezji ;-)
Pozdrawiam
Piotr
----------------------------------
Wielkich zakresów w sezonie 2017r.
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2016-05-25 20:27 przez haski.