nikiel Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> oczywiście tak
> rozgraniczenie działki gminnej - rowu o przebiegu
> granic ewidencyjnych wg. przedwojennego planu
> scaleniowego z działkami (nieruchomością) osoby
> fizycznej.
>
> Rów oczywiście przed wojną nie stanowił odrębnej
> działki, ale dla potrzeb melioracji (WZUW, WZiR
> itp) został wydzielony jako działka (oczywiście
> bez pomiaru, a z danych z planu).
> Następnie melioracja w latach 70-tych, być może
> wcześniej sam właściciel również przebudowali rów
> tak żeby był "prosto" i nie kolidował z zabudową.
> Oczywiście nie poszła za tym żadna zmiana
> geodezyjna, także w reambulacji czy uwłaszczeniach
> nie zauważono innego przebiegu rowu.
> Jest to co najmniej stan 30-40 letni.

Jeżeli jest to stan 30-40 letni to jest to niewątpliwie stan prawny i każdy sąd, zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego, powinien ten stan przy rozgraniczeniu wziąć pod uwagę.

Dlaczego twierdzisz, że to wydzielenie, jak piszesz, bez pomiaru a z danych z planu to materiał wiarygodny? Ja wiarygodność takiego materiału bym zakwestionowała, tym bardziej, że jest sprzeczny ze śladami granicznymi i zrobiła rozgraniczenie na zgodne wskazania właścicieli, a nie wymyślała sztucznego sporu i sztucznego ugody.

Piszesz też, że" przy uwłaszczeniach nie zauważono innego przebiegu rowu" a to oznacza, że nabyto własność w granicach, nie takich jak były na mapie nie przedstawiającej stanu faktycznego, a na gruncie.

Nie miałabym w tej sprawie żadnych wątpliwości, co do ustalenia przebiegu granicy na zgodne wskazania właścicieli, zgodnie ze stanem faktycznym.