vizura Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> nie oszukujmy się ja robiąc 1 działkę potrafię 3
> dni nad nią siedzieć, jeździć tam i z powrotem
> szukać kamieni 4 działki dalej itp, przy 2000
> działkach odpada taka praca

Przecież to nie 2000 działek w 2000 obrębów! Te działki są zwykle obok siebie i mają wspólną analizę.
Z mojego doświadczenia z dużymi robotami wynikają odwrotne wnioski.
Tylko przy dużym opracowaniu opłaca się obliczyć/odszukać osnowę nieraz całego obrębu, wyrównać ponownie itd. Wtedy wychodzą kwiatki z jednostkowych robót, gdzie ktoś ciągnął taśmę od sąsiednich kamieni, nieraz przesuniętych, jak wykazuje analiza kompleksowa.
Ale też znam takich gepardów biznesu, gdzie mimo danych wszystko jest ustalone i utrwalone na nowo po użytkowaniu, żadnych analiz w operacie nie ma a operaty bez uwag. Tylko to już inna historia.