Śnilo mi się, że w ODGiK-ach w całej Polsce zgłoszenia prac przesyła się drogą mailową. Wszystkie informacje z zasobu (archiwalne operaty, szkice) są w formie cyfrowej. Cyfrowa jest kompletna mapa zasadnicza i piękna ewidencyjna z przeliczonymi granicami z operatów I fazy i jednostkowych. Cyfrowy jest także oczywiście ZUDP. Materiały do zgłoszenia otrzymuje się po max. 2 dniach roboczych drogą mailową z rozwiązanym problemem w jakiś tam sposób niezbędnych pieczątek. Po wykonaniu pracy przekazuje się do ośrodka w formie elektronicznej na ujednoliconych dla całej Polski formularzach operat pomiarowy. OPERAT JEST SPRAWDZANY CYFROWO PRZEZ SPECJALNY PROGRAM TEN SAM W CAŁEJ POLSCE W CIĄGU MAX. 2 DNI ROBOCZYCH. PO POZYTYWNEJ WERYFIKACJI OPERATU PRZEZ PROGRAM (KOMPUTER CENTRALNY OŚRODKA) I WŁĄCZENIU CYFROWYCH DANYCH DO ZASOBU, NA ADRES E-MAIL WYKONAWCY ZOSTAJE WYSŁANE (OCZYWIŚCIE PO UISZCZENIU OPŁATY) CYFROWE OPRACOWANIE WYKONAWCY - EGZEMPARZ DLA ZAMAWIAJĄCEGO, OPATRZONE NIEZBĘDNYMI CYFROWYMI PIECZĘCIAMI. WYKONAWCA PLOTUJE SOBIE TENŻE EGZEMPLARZ OPATRZONY W.WYM. PIECZĘCIAMI. A TERAZ UWAGA - SKŁAD OSOBOWY TAKIEGO "CYFROWEGO" OŚRODKA: 1 - KIEROWNIK, 2 -OSOBA DO DRUKOWANIA MAP DO WARUNKÓW ZABUDOWY, WSTĘPNYCH PROJEKTÓW PODZIAŁU, ITP 3 - INSPEKTOR W ZUDP, 4 - OSOBA DO PRZYGOTOWYWANIA MATERIAŁÓW DLA WYKONAWCÓW (ostatecznie te zadania może wykonywać osoba nr 2 lub inny komputer z odpowiednim oprogramowaniem). Po przetestowaniu i sprawdzeniu systemu w "praniu" obsada ośrodka zostaje zredukowana do max. 2 osób - niezależnie od wielkości powiatu. Wykształcenie geodezyjne i uprawnienia posiada tylko kierownik ośrodka. Pensja kierownika zostaje ustalona na poziomie ok. 5000 netto z całkowitym zakazem dorabiania w jakiejkolwiek postaci. PROBLEM KORUPCJI W ODGIK-ach ORAZ TRAKTOWANIA WYKONAWCÓW PODŁUG MIEJSCOWEGO "KLUCZA" ZOSTAJE ROZWIĄZANY. Ciekawe, czy kiedyś ta wizja się zmaterializuje, jak myślicie? Ale choć na razie nierealna, to czy nie jest piękna ? Pozdrawiam wszystkich na forum.