Re: co po studiach geodezyjnych??
Autor:
drone (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 06 lip 2007 - 18:53:20
Witam ponownie szczególnie Pana Eljotpi.
Cieszę się bardzo, że moje zdanie was bardzo rozbawiło, jednocześnie miło mi że się
z nim zgadzacie - tak z postów wynika:
- technik ma lepsze przygotowanie do pracy w terenie, (więcej miał praktyki, to fakt. Student pewnie
jednego syt-wysa przez 5lat strzelił, może budynek wytyczył, i w "teorii" go zinwentaryzuje, i to na 1 lub 2 roku
i więcej do zagadnień z zakresu "1" nie wraca)
- mapy mogą "małpy" rysować więc studia nie potrzebne - bez komentarza, więcej szacunku dla kameralistów.
Wracając do głównego tematu - co po studiach geodezyjnych można robić:
wg mnie są takie wyjścia:
a) pracować w dziedzinie związanej z kierunkiem (specjalnością) studiów,
czyli np. geodezja inż, przemysłowa, górnicza, fotogrametria, szacowanie nieruchomości,
, urządzanie wsi, kataster,przygotowanie inwestycji, pomiary GPS, SIT, SIP itd
b) rozwijać się, a po studiach geod jest w czym wybierać (informatyka, geoinformatyka, GIS, DB
itd.)
c) jako małpa przejśc szkolenie (1-4tyg) i konkurować z technikiem na rynku pracy.
d) zmienić branże na pokrewną
e) zmienić branże zupełnie.
Im wcześniej student pozna możliwość "c" tym łatwiej będzie będzie wybrać mu alternatywę,
bo po studiach może być za późno.
Pytanie do Pana Eljotpi - czy jako doświadczony geodeta ma pojęcie o kierunku w jakim zmierza geodezja? Potrafi dostrzec możliwości
jake daje studiowanie? - chyba zbyt to pojęcie upraszcza.
Biorąc pod uwagę miejscowosć z jakiej pochodzi, pewnie miał styczność ze studentami AGH i AR,
czy studenci tych uczelni to "małpy"?
Czy jest ktoś, kto rozpocznie w końcu mądrą dyskusje na GŁÓWNY temat?
Jak myślicie, jakie opcje z wyżej wymienionych są najczęściej wybierane przez absolwentów geodezji?
Wg mnie opcja ce zdecydowanie za często.