Ula Z. Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Doczytaj sobie nowelizację. Po nowelizacji do
> zawiadomień będą musiały być dołączane wyrysy i
> wypisy z ewidencji gruntów, bo tylko takie
> dokumenty stanowią podstawę oznaczenia, czy
> sprostowania oznaczenia nieruchomosci. O taką
> zmianę wnioskował MS.

Dodatkowo. Nie zmienia to faktu, że ewidencja musi podać przyczynę rozbieżności i podstawę zmiany. Na szczęście wrócił zapis o tym, że na wypisach ma być także informacja o odrębnym oznaczeniu działki w KW.

Ale:

2. Sąsiadujące ze sobą działki ewidencyjne, będące przedmiotem tych samych praw oraz władania tych samych osób lub
jednostek organizacyjnych, wykazuje się w ewidencji jako odrębne działki ewidencyjne, JEŻELI:
1) wyodrębnione zostały w wyniku PODZIAŁU nieruchomości, a materiały powstałe w wyniku prac geodezyjnych i kartograficznych
związanych z tym podziałem przyjęte zostały do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego;
2) są wyszczególnione w istniejących DOKUMENTACH określających stan prawny nieruchomości, a w szczególności w księgach wieczystych, zbiorach dokumentów, aktach notarialnych, prawomocnych orzeczeniach sądowych i ostatecznych decyzjach administracyjnych, a jednocześnie są działkami gruntu lub działkami budowlanymi w rozumieniu przepisów
ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami;
3) obejmują grunty zajęte pod drogi publiczne, linie kolejowe, wody śródlądowe, rowy, a ich wyróżnienie w postaci odrębnych
działek jest celowe ze względu na odrębne oznaczenia tych gruntów w innych ewidencjach i rejestrach publicznych bądź ze względu na ich różne nazwy urzędowe


Która z powyższych przesłanek do odrębnego wykazania działek w jednej jednostce rejestrowej jest spełniona po takim wydzieleniu?

Możesz unikać mówienia o podziale. Są tacy, którzy myślą, że jak sami zamkną oczy, to ich nie widać.
Podział z art. 73 to podział, tyle że nie wydaje się do niego decyzji o podziale, o której mowa w UGN, bo on następuje w trybie art. 97 ust. 4, z urzędu. O tym, że nie wydaje się decyzji, piszą też dodatkowo w przepisach wprowadzających ...

> Podziały zostawmy w spokoju, bo w przypadku dróg
> nie wydaje się decyzji o podziale,

To podział z urzędu, co do którego nie wydaje się decyzji. Podobnie jak nie wydaje się decyzji, gdy O PODZIALE orzeka sąd. Tyle w temacie, możesz robić uniki i stosować różne wykręty, razem z ekipą z Warszawy, co "zawsze chce dobrze".



> Prawnicy nie zawsze" kumają" te sprawy.

U nas w starostwie też twierdzą, że wyroki sądów są głupie. Ostatnio głownie w kwestii uwierzytelniania się o tym wspomina.
Może nie kumają, ale lepiej zarabiają od nas, pewnie dlatego, że nie chodzą na skróty w gumiakach po prywatnych gruntach, jak my.


> A co do
> czynów spłecznych, to ja nie mam zamiaru wykonywać
> tych dodatkowych czynnosci za darmo.

Ale będziesz musiała, przy każdym podziale, jeszcze pewnie etapując prace. A może nawet przy mapie do celów projektowych.


> Ta ewidencja tych " podziałów", w dotychczasowym
> stanie prawnym ujawnić nie mogła...no chyba, że
> zgodnie z tamtejszym prawem powiatowym...

Mogła, podział był na wniosek i koszt właścicieli, do zniesienia współwłasności, częściowo orzeczony przez sąd a w drugim etapie jako zgodny z mpzp, gdzie przy okazji dalszego podziału działki właściciele sami zechcieli w końcu oddzielić drogi. Tyle, że nikt tej drogi nie chce przejąć w żaden sposób a sam podzaił powinien być wykonany dużo wcześniej - szczegóły nieważne, ilość pism w tej sprawie jest już absurdalna (strony-gmina-powiat-marszałek)