Re: Proszę o pomoc. Mapa do celów projektowych - brak inwentaryzacji przyłączy
Autor:
Zielo77 (---.frinet.pl)
Data: 06 lut 2016 - 01:08:25
Właśnie ! Harpagon to na mapie nanosi się przebieg orientacyjny z odpowiednią adnotacją lub pokazuje się projekt. Przy takiej sieci jest np. wA150 lub kA150 lub eNA albo wB50, gB60 itd. Wszystkie te wyznaczniki A i B oraz D oznaczają ,iż na mapę którą Ty zrobiłeś te media trafiły nie w wyniku bezpośredniego pomiaru lecz wskazań wykrywacza, dokumentacji branżowej lub digitalizacji. Jak my na budowie dostajemy mapę taką to najważniejszą informacją jest to, że jest jakieś medium. I wtedy robimy kontrolne przekopy aż dojdziemy do danej sieci. Przecież wiadomo że odpowiednie sieci są na odpowiednich głębokościach więc doświadczony kierownik będzie wiedział co robić. Tak więc kolego Gausson. W tym przypadku masz informację że są tam przyłącza. Nowe zgłoszenie i w teren na wywiad a to z mieszkańcami a może ktoś z MPWIK był przy robieniu tych przyłączy. I lepiej jak się pomylisz o 2 metry (napisz na mapie orientacyjny przebieg) niż zostawisz puste pole (bo Ci się nie chce albo stwierdzisz, że to kto inny powinien zinwentaryzować) bo wtedy zrobisz nierzetelnie i może być afera i jak się uprą to do i WINGiKA dojdzie . A dla projektanta dodatkowo w formie dokumentu możesz opisać że na tych a tych działkach pomierzyłeś tak albo tak, na innych nie miałeś dostępu ale prawdopodobnie są tam przyłącza.
Ja na Twoim miejscu zaktualizowałbym mapę o te przyłącza. Wiesz ile kolego na moim terenie brakuje nie tylko przyłączy ale i sieci wodociągowej . I co wywiad i mierzenie tak jak wyżej wspomniałem. Wtedy będziesz spał spokojnie.
Pozdrawiam