Re: Problematyczna szerokość drogi
Autor:
MarekP (---.centertel.pl)
Data: 03 mar 2021 - 10:11:12
Verbatim Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Harpagon Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Mam problem, może ktoś ma dobry pomysł, jak z
> > niego najlepiej wybrnąć...
> > Robię mdcp pod drogę gminną, długość
> > problematycznego odcinka to 1 km. Opiszę stan
> > istniejący.
> > W obrębie ewidencyjnym C. przed wojną
> > przeprowadzono scalenie, ale w czasie wojny
> > wszelkie dokumenty przepadły. W 1961 r.
> dokonano
> > nowego pomiaru, mierząc z gruntu granice
> (miedze),
> > w tym także granice pasów drogowych. Z pomiaru
> > powstała mapa ewidencyjna w skali 1:5000, gdzie
> > moja droga ma ok. 2-3 mm szerokości, a na niej
> > napisano "dr. 12,0". Projektant i Gmina
> uważają,
> > że ta szerokość wystarczy do budowy drogi bez
> > wywłaszczania, co cieszy szczególnie Gminę. Na
> > problematycznym odcinku 1 km drogę pomierzono w
> > ten sposób, że po prawej stronie jej granica
> idzie
> > praktycznie po punktach osnowy (z wyjątkiem 2
> > dodatkowych załamań). Gdyby druga strona nie
> była
> > zmierzona w ogóle, to byłoby dobrze, dałbym
> > równolegle te 12 m i tyle. Niestety, na
> większości
> > załamań, oprócz 2 miejsc, pomierzono też drugą
> > krawędź drogi. Te szerokości kolejno wynoszą w
> > metrach: 6,9,8,14,brak,9,brak,9,13. Szczerze
> > mówiąc, zgłupiałem... A w obliczeniach
> powierzchni
> > ten odcinek składał się z 2 odcinków, pierwszy
> > miał przyjęte do obliczeń 9 m szerokości, drugi
> 12
> > m. Nie ma żadnego dokumentu uzgodnienia
> szerokości
> > pasów drogowych ani nic takiego.
> > Chyba więc nie mam lepszego wyjścia niż przyjąć
> te
> > szerokości z pomiaru, co spowoduje potrzebę
> > wywłaszczania na całej długości. Już widzę i
> > słyszę te złorzeczenia projektanta i wójta, że
> co
> > to za geodeta, przecież od zawsze na mapie było
> 12
> > m drogi...
> > Co byście Wy tu zrobili?
>
> Wiele ustaleń już poczyniłeś. Drogę przy ustaleniu
> stanu posiadania pomierzono jak użytkowano w tym
> czasie działki gruntu.
> Można wysnuć następujący wniosek, punkty załamania
> granic (przebieg linii granicznych) pomierzono
> metodą pośrednią. Zwrócić należy uwagę na to, iż z
> metody pomiaru da się wyznaczyć oś drogi. Jej
> położenie z tych domiarów prostokątnych jest
> bardzo precyzyjne. Dla kontroli można jako
> referencję podczytać ortofotomapę. Teraz dla
> odcinka pierwszego od osi drogi przesunąć
> równolegle oś na prawo i lewo po sześć metrów, tak
> przyjęto do obliczeń powierzchni a dla odcinka
> drugiego oś drogi przesunąć na lewo i prawo po
> 4,50m. Tak wynika z Twojej analizy materiałów
> źródłowych pozyskanych z zasobu. Wniosek następny,
> który można wysnuć z takiej analizy to taki, że
> punkty graniczne zostały ustalone i przyjęte do
> pzgik , lecz nie były wyznaczone.
> Czyli należałoby je wyznaczyć wykorzystując art.
> 39 punkt 5 ustawy Pgik.
> Jeśli jeszcze to wszystko opiszesz w protokole z
> wyznaczenia granic i w sprawozdaniu technicznym,
> udokumentujesz stosownymi obliczeniami, to nikt do
> tego się nie przyczepi. Nawet jeśli będzie
> weryfikator miał swoje uwagi, to w dalszym
> postępowaniu ich nie obroni.
> powodzenia.
art. 39 punkt 5 ustawy Pgik mówi "ustalone uprzednio" czy te granice były uprzednio ustalone, czy tylko pomierzone, czy istnieje osnowa, która pozwala w sposób jednoznaczny na odtworzenie pkt? Dwa czy można odtworzyć położenie punktów granicznych z obecnie wymaganymi dokładnościami, raczej nie. Nie łatwiej ugryźć to ustaleniem?
BTW- wpisujecie na mdcp formułkę w stylu " granice przedmiotowej działki zostały ustalone z wymaganą dokładnością"?