Witaj Harpagon.

>Właściwy organ składa wniosek o ujawnienie w księdze wieczystej praw gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa do działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne lub pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. Podstawą wpisu tych praw do księgi wieczystej jest ostateczna decyzja zatwierdzająca podział.

No właśnie wydaje się, że wszyscy to wiedzą. Ale Wójt nie wiedział.
Dla jasności sprawy chciałbym tylko podkreślić, że WSA uchyliło decyzję Starosty, który orzekł o odmowie wypłaty odszkodowania, a nie dedecyzję Wójta orzekającą o zatwierdzeniu podziału. Stąd komplikacja. Ponadto, ponieważ stan prawny dotyczy 1998r., przytoczony przez Ciebie przepis obejmował nie tylko drogi publiczne, ale i wewnętrzne (raczej nie ma to tutaj większego znaczenia).

>Służebność jest wpisana na rzecz większej liczby podmiotów - podejrzewam, czyli tych, co kupili działki przy drodze. Widać wójt chce przejąć działkę "czystą" bez służebności. Tylko o jakie działania mu chodzi ze strony właściciela dotychczasowego ? Myślę, że to nie będzie przeszkodą.

Służebnością obiążona jest jedna działka, stanowiąca poszerzenie drogi gminnej. Pozostałe są "czyste". Wydaje się zatem, że Wójt dalej przedłuża sprawę w czasie. Ale gdyby gmina przejęła te służebności, to wówczas na swój wniosek mogłaby te służebności przecież wykreślić.

Pozdrawiam, Adam Wójcik