Witam ponownie.

>Jak rozumiem Wojt robi uniki, wiec mysle ze nic nie stoi na
>przeszkodzie aby zrobil to dotychczasowy wlasciciel, trzeba by
>sprawdzic jakie oplaty z tym sie wiaza, ale wystapil bym nastepnie o
>ich zwrot, moze na poczatku nalezaloby wezwac wojta do realizacji
>obowiazaku ujawnienia gminy w kw i po bezskutecznym uplywie
>wyznaczonego terminu zlozyc wlasny wniosek-to aby latwiej bylo
>odzyskac koszty.

Po ponownym przeanalizowaniu sprawy oraz Waszych cennych uwag, doszedłem jednak do wniosku, że działania Wójta są nieistotne. Pismo według mnie należy złożyć do Starosty. Wniosek będzie dotyczył, zgodnie ze stosownymi prepisami kpa:
1. wobec uchylenia przez WSA decyzji starosty i oddalonej przez NSA kasacji, bezzwłocznego, ponownego rozpatrzenia wniosku z 2002r., dot. ustalenia odszkodowania.
2. udzielenie informacji, dot. stanu przedmiotowego postępowania;
3. przed wydaniem decyzji o umozliwienie zapoznania się ze zgromadzonym materiałem, w szczególności operatem szacunkowym.

>Do przedawnienia roszczen gminy doszlo: 5 lat od uchwalenia planu i 3 od podzialu.

Z otrzymanego pisma wynika, ze Wójt tego nie wie. Nic to. trzeba będzie go uświadomić.

Pozdrawiam, Adam Wójcik