GeoForum PIIG  :  GEODEZJA.PL czytaj GEOFORUM.GEODEZJA.pl
Witamy na GeoForum www.geoforum.geodezja.pl
Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl.
Służy ono dyskusjom i pytaniom związanym z geodezją i dziedzinami z nią powiązanymi.
Na wymianę informacji o imprezach, wydarzeniach, nowych rozwiązaniach technologicznych, instrumentach, wydawnictwach i ciekawych adresach internetowych związanych z geodezją przewidzieliśmy moderowane forum informacyjne GeoInfo PIIG'u znajdujące się pod adresem www.GeoInfo.geodezja.pl.
Ogłoszenia prosimy zamieszczać wyłącznie w dziele GeoOgłoszeń pod adresem www.geodezja.pl/ogloszenia .
Uwagi i pytanie prosimy kierować na e-mail info@geodezja.pl.
Zapraszamy!

Rejestrację można wykonać pod adresem http://www.geoforum.geodezja.pl/register.php?1 ale po dokonaniu rejestacji prosimy o przesłania maila z prośbą o aktywację konta.

GeoForum i GeoInfo są częścią Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl ISSN 1896-8317

 
Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK
Autor: Verbatim (---.67.121.15.edial.pl)
Data: 03 paź 2017 - 19:42:40

nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Nie, będę kupował dane, poprzez portal
> informatyczny.
> Jak odejdą w zapomnienie ludzie, zarządzający
> geodezją, którzy jeszcze kilka lat temu kupowali
> do prowadzenia EGB oprogramowania osobno do
> "części opisowej" i części graficznej, to może do
> władzy dojdzie ktoś, kto stwierdzi, że łatwo można
> zrobić system katastralny, w którym dokumenty
> przypisane do nieruchomości będą miały określony
> status dostępu.
> I np. właściciele, notariusze czy komornicy będą
> mieli dostęp online do przeglądania i pobierania
> kopii dokumentów na najwyższym poziomie np. 3,
> geodeci do dokumentów, stanowiących podstawę
> oznaczenia na poziomie np. 2 (mapy, wykazy zmian),
> osoby inne tylko do treści NKW.... to da się
> zrobić na wiele możliwych sposobów.
> Ale obecnie Naszej Geodezji pasuje rozdrobnienie
> na kilka urzędów, co dwóch dyrektorów urzędów do
> nie jeden.

Jesteś optymistą w sprawie oprogramowań i możliwości kupna danych przez internet. Co na to twórcy oprogramowań?
Kiedyś wprowadzono format wymiany SWING i co które z tych oprogramowań ten format używało?
Potem format SWDE i co? Tylko dzięki pilotażowi IPE i przekazywaniu danych egib do ARiMR-u po 5-6 latach od ukazania się rozporządzenia egib wdrożono wymianę danych ewidencyjnych, jaką ano taką, że nie przenosiła historii działek, taką, że każda konwersja kończyła się stratami. Mamy teraz od roku GML i co? Ano każdy widzi?
Nie Nil20 mnie nie trzeba przekonywać, jestem za zmianami, informatyzacją danych zasobu, tylko prowadzoną z głową. Czy zetknąłeś się z jakimś konkretnym projektem tych zmian? Jakoś nie widzę. Obracam się w przepisach obowiązujących i staram się sobie radzić. Nie mam możliwości legislacyjnych, nawet nie ma ich GGK. Jeżeli pojawiają się jakieś projekty, to dotyczą innych branż, przy okazji zmieniając Pgik.
Nie jesteśmy w ministerstwie geodezji i pomiarów, aktualne zdaje się to minister Budownictwa, poprzednio Administracji i Cyfryzacji, jeszcze wcześniej Spraw Wewnętrznych itd. itp. Kto tam ma reprezentować Nasze interesy, skoro mamy skłócone środowisko, nie nauczyliśmy się sprzedawać informacji, którą mamy. Dopuściliśmy do rozdawnictwa, a jeden "piętak" nazwał nas gniazdem żmij?
Będzie jak z paliwami, miało być 5% spirytusu w paliwach i co? Lobby pozwoliło? Napędziłoby to gospodarkę, rolnictwo a tak gorzelnie upadły, ze wsi młodzi wyjechali...




> Mówię o rodzaju dokumentu, który jest często
> wystarczający: dokładana mapa nieruchomości, z
> wykaz zmian, wykaz współrzędnych i innych miar.
> Góra 1-3 kartki, a nie jakiś durny operat!
> Natomiast EGB została założona w wiadomym celi i w
> wiadomym celu była kilkukrotnie "modernizaowana",
> przez co skutecznie oderwano ja od "kułackich"
> ksiąg wieczystych.
> Wg mnie sposób, w jaki była prowadzona i
> modernizowana to jedno wielkie przestępstwo
> przeciwko dokumentom, popełnione przez
> socjalistyczne państwo. I nie jest tu argumentem
> zmiana granic, przesiedlenia, wywłaszczenia, bo
> nigdy nie było woli robienia tego tak, aby
> szanowana była prywatna własność.

Tylko co ja i Ty mogliśmy w sprawie?

> Bo do 89 tez były to firmy należące do
> socjalistycznego państwa, w którym nie było ani
> własności nieruchomości, ani infrastruktury.
> Zupełnie inaczej gromadzą sobie te firmy dane
> teraz, łącznie z montowaniem czujników GSM w
> newralgicznych punktach.

Taką mieliśmy rzeczywistość, jednak jakieś porządki w geodezji były. Choćby ustawa Pgik, powstała mapa zasadnicza dla dużych obszarów, założono osnowę geodezyjną, wydano instrukcje i wytyczne, była składnica, potem ośrodki dokumentacji gik. przypisanie szkiców do układu sekcyjnego tak by łatwo można znaleźć dane źródłowe itd.


>
> No tak, koniecznie trzeba zweryfikować.
> Np. od dłuższego czasu przy jakiejkolwiek
> przeróbce czy pracy przy przewodzie Orange
> przybywa na budowę ichni przedstawiciel i sobie
> weryfikuje przed zasypaniem, czy mu nie uszkodzono
> kabla.
> Najmniej go obchodzi, czy jest przy tym geodeta,
> bo to niestety u nas robi mu gratis starosta. A
> tak nie powinno być.
> I w odróżnieniu od tego, jak są traktowani
> geodeci, nikt się nie odwazy zasypać tego
> przewodu, zanim gość im nie podpisze protokołu.
> I to jest dbanie o własność jak właściciel.

Jeśli kupujemy to wszyscy, jeśli rozdajemy to wszystkim.
W ustawie w pierwszym artykule winien być zapis, czy geodezja utrzymuje się z podatków obywateli, czy ze sprzedaży informacji? Jeśli to drugie to geodezja będzie w dobrej kondycji.
Inne branże na krwawicy geodetów (mapy pozyskane za bezcen) zbudowały sobie bazę wiedzy a teraz kroją za sprzedaż paliw i energii.


> Wasze. Ja musze ustawiać się w kolejce w PZGIK i
> płacić za te dane.
> Potem musze je wykorzystać do swojej mapy i
> podpisać się pod tym, jakbym miał jakikolwiek
> wpływ na jakość tych danych.
> W razie przrwania kabla, jeśli okaże się, że te
> zweryfikowane i skontrolowane dane są błędne, to
> JA, a nie WY, zapłacę odszkodowanie
> POSZKODOWANEMU, a nie WAM.
> Proszę, podaj mi tu i teraz, jeśli twierdzisz
> inaczej, jakieś linki do spraw, gdzie WY
> wypłaciliście odszkodowania w takich sprawach dla
> firmy budowlanej lub gestora sieci. Przy czym nie
> chodzi o to, ze jakiś urzędnik w godzinach pracy
> musiał oderwać się od internetu, żeby napisać
> jakaś decyzję, spychającą sprawę do innej
> instancji, ponosząc koszty "postępowania"
> nicniewyjaśnijacego.

Tutaj punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jestem zwolennikiem zakazu prowadzenia działalności gik na stanowiskach urzędniczych. To jest wysoce naganne. Jednak osoby będące na urzędzie powinny odpowiednio być wynagradzane.

> Tak, na zachodzie też nie wszystko mają pięknie
> udokumnetowane. Bo tam myslą bardzo pragmatycznie:
> jeśli prowadzenie jakichś pomiarów czy systemów
> jest drogie, to warto podjąć ryzyko, że czasami
> jakiś kabel zostanie przerwani i isę go szybko i
> tanio (bo bez administracyjnej czapy) naprawi. Ale
> nie są te awarje jakimś masowym zjawiskiem, bo po
> prostu operatorzy danych regionów wiedzą, gdzie
> mają studnie, ajk włąśicele mieszkań wiedzą, gdzie
> maja kontakty w ścianach i szambo na działce, bez
> geodety.
> Zabawne, stale bronisz tego sytemu a podajesz
> przykłady na jego nędzę w każdej dziedzinie.

Nie bronię starego systemu.
Nie wyznaję także zasady, że trzeba wszystko zniszczyć by powstało coś nowego. Nie chcę i nigdy nie chciałem budować na ruinach.
Szanuję dorobek tych, którzy w tamtych trudnych czasach coś robili dla kraju, wnosili wartość dodaną. Mozolnie w trudzie, ale ciągnęli ten wózek...


> Zaiste, warto kontynuować... PKP ma swoje OŚRODKI
> DOKUMEtACJI GEODEZYJNEJ!!! I co są be?
> A co mnie to obchodzi? Ważne, co się będzie dało
> kupić po tym, jak pzrejmą na siebie obowiązek
> prowadzenia systemu i inwentaryzacji bieżącej, za
> którą przecież teraz płacą.
> Wystarczy w ustawie dekomunizującej PZGIK zawrzeć
> stosowne zapisy, że przejmując dane z zasobu
> gestor sienci ma je obowiązek udostępniać w danym
> formacie.
> To chyba nietrudne, skoro od biednych w porówaniu
> z nimi geodetów można wymagać zakupu określonego
> oprogramowania?
>
> > Co do nowych pomiarów jak zauważyłeś to i
> owszem
> > powinien być to obowiązek właściciela
> > nieruchomości, dlaczego państwo ma mieć
> obowiązek

Potrzebne są przemyślane propozycje zmian w dziedzinie gik, a nie zasada, że po Nas choćby potop...
Radzę nie wyjeżdżaj, ja nie wyjechałem i nie narzekam...
Nikomu tyłka nie podcierałem, czasem na chleb brakowało tu u nas.
Ci co wyjechali, chcieliby wrócić, tylko nie ma do kogo.
Karierę zrobili nieliczni. Jedyną dla nich pociechą są dzieci, tam urodzone ale one mają już inne ojczyzny...
Verbatim



Temat Odsłon Napisane przez Wysłane
  Weryfikacja wg, nowego PGiK 2990 Czwartak 2017-09-30 22:54
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 1240 nil20 2017-10-01 15:03
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 1051 Verbatim 2017-10-01 19:53
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 952 jeometra 2017-10-01 20:34
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 1157 nil20 2017-10-02 09:04
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 786 jeometra 2017-10-02 09:20
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 839 Verbatim 2017-10-02 19:20
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 805 nil20 2017-10-02 21:21
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 877 Verbatim 2017-10-02 23:08
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 858 nil20 2017-10-03 10:27
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 759 Verbatim 2017-10-03 19:42
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 976 nil20 2017-10-03 22:05
  Re: Weryfikacja wg, nowego PGiK 1023 Czwartak 2017-10-01 16:04


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
GeoForum powered by Phorum.