M Rutkowski,
mylisz się całkowicie, Ty i tobie podobni marzą o następnym wcieleniu komunizmu, gdzie lekiem na każde zło jest klasa pracująca miast i wsi. Czy naprawdę trzeba przypominać, że to już było i się nie wróci?
Zawód geodety, to zawód podobny do zawodów notariusza, adwokata, lekarza itd. czyli do tzw. wolnych zawodów. A przyrównywanie już chociażby do budowlańca, jest totalnym nieporozumieniem. Marża 3,5 % ok. Tylko zastanów się od czego? U nas nie występuje materiałochłonność a jeśli, to tak w mikroskopijnej skali, że marża 3,5 % to pomijalna wielkość.
Dam Ci przykład, pracownik przez 5 dni tygodnia wektoryzował rastry, wypracował jakąś wartość. Ta wartość plus Twoje 3,5% to nawet nie jest pokrycie kosztów jego wynagrodzenia. Cena wektoryzcji na rynku jest ceną bardzo niską, ukształtowaną przez tzw. wolnych strzelców ze szarej strefy. Ja do tej pracy dokładam z innej. Ale to jeszcze nie gwóźdź programu... gwóźdź będzie teraz - po zwektoryzowaniu iluś tam sekcji przez cały tydzień, okazało się że kalibracje były źle zrobione co za tym idzie wektoryzacja też. Część pracy udało mi się uratować, reszta jeszcze raz do opracowania...
Pracownik bardzo chętny... po studiach mgr inż. geodeta... i co? Dać mu 4 tysiące?
W zawodach gdzie występuje duża materiałochłonność, gdzie 90% kosztów budowy to materiały... to oczywiście 3,5% daje całkiem godziwy zysk. To samo w handlu...
Ale nie w GEODEZJI mister M Rutkowski, w geodezji mówienie o wysokiej cenie za utwór i usługę jest UTOPIĄ. To nie cegła, buraki i ziemniaki, geodezja to nie towar deficytowy, geodezja cechuje się nadprodukcją.
Tylko przez ostatnie dwa lata było trochę więcej zleceń na rynku. Teraz jest stopniowy spadek, a w geodezji budowlanej, kubaturowej kompletny zastój.
Do tego co rok przybywa pół tysiąca geodetów ze studiów dziennych i techników. A zaoczne?
Dlatego powiem ostro i może bezczelnie - generalnie los każdego pracownika mnie wali. Nikt się nademną nie pochyla, nie lituje, niczego mi nie daje za darmo. Ja wszystko musiałem sam osiągnąć, i niedoczekanie żebym kiedykolwiek dał komuś cokolwiek tylko za to, że jest chętny i ma rok stażu.
Mam jedną zasadę, jest efekt, jest wynagrodzenie. Nie ma efektu, braki na rynku zleceń... pierwszy idzie na odstrzał pracownik od najsłabszego poczynając. Komunizm się dawno skończył, od litości są inne instytucje.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Leszek Piszczek
Cytat:Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"