Re: podstawa prawna do ustalenia granic do zasiedzenia w protokole
Autor:
geo123 (---.ssp.dialog.net.pl)
Data: 25 mar 2014 - 10:37:59
Moim zdaniem trzeba tu odróżńić dwie istotne sprawy:
1. Postępowanie o zasiedzenie jest postepowaniem cywilnym, które regulują przepisy KC i KPC.
2. Określenie wpływu terenu podlegającego zasiedzeniu, na zakres przebiegu granic ewidencyjnych poszczególnych nieruchomości, które regulują przepisy dotyczącego geodezji (ustawa PGiK, rozp. o ewidencji, rozp. w sprawie rozgraniczeń, KC)
Postanowienie o zasiedzenie ma charakter deklaratoryjny, potwierdzający zaistniały stan prawny z mocy ustawy jeśli oczywiście spełnione zostaną odpowiednie ku temu przeslanki. Kognicja w tym temacie nalezy do Sądu rozpatrujące sprawę. Jak najbardziej można zasiedzieć nieruchomość, która ma KW lub inny dokument potwierdzający jej stan prawny. Przecież nie wiemy co sie dzieje poza KW z jej stanem prawnym nieruchomości - może być przecież zawarta np. nieformalna umowa kupna sprzedaży i narodził nam się samoistny posiadacz.
Co do granic zgadzam się z p. Adamem Wójcikem i jego sposobem widzenia tej sprawy.
Bo jak np. określić "ile zasiedział samoistny posiadacz obejmując część np. 3 różnych nieruchomości będąc świecie przekonanym, że w tym stanie jaki uzytkuje przysługuje mu zakres wykonywania jego prawa "własności"? Trzeba w tym stanie chyba raczej określić ile zajał czyjejś nieruchomości samoistny posiadacz.
Poza tym jak mozna określić czy stan zajęty przez samoistnego posiadacza zgadza sie z granicami nieruchomości bez uprzedniego przeprowadzenia odpowiedniej w tym temacie procedury? Na oko? Na mapę ewidencyjną mniej więcej? No proszę.
Dziwią mnie niektorych, kwestie w tym temacie, chociaż są to sprawy rozpatrywane przez biegłych, bo "zwykły geodeta" nie ma styczności zazwyczaj z tematem zasiedzeń.
Chociaż powiem szczerz, że wiele w tym temacie zależy od Sądów, które mają przeróżniste orzeczenia i praktyki.