Re: podział do wyłącznego korzystania
Autor:
jm (---.net-bis.eu)
Data: 27 sty 2022 - 11:55:26
vvh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
...
> Czy mapa z projektem podziału do wyłącznego
> korzystania quoad usum jest mapą do celów
> prawnych?
...
Przede wszystkim negatywnie działa tu sugestia zawarta w określeniu "mapa z projektem podziału".
Z uwagi na tępogłowych należało by może wyrugować z opisu słowo "mapa" i będą wtedy mieli o jeden argument mniej aby się czepiać.
W ogóle nigdzie nie jest napisane, że do takiej umowy cywilnej "quoad usum" wymagana jest jakaś specjalna mapa sporządzona wg ściśle określonych reguł i przez specjalnie uprawnione do tego osoby.
Jeżeli dla określenia przedmiotu umowy niezbędny wydaje się jakiś obrazek to owszem, wypada go sporządzić, tak aby był czytelny i zrozumiały dla umawiających się stron i to na tyle.
Na notariusza nie mamy oczywiście wielkiego wpływu. Skoro jest kiep, nie rozumie istoty takiej umowy, ubrdał sobie coś i czegoś żąda, to pozostaje tylko zmienić notariusza, albo co może nawet lepsze, w ogóle zrezygnować z formy notarialnej, gdyż do zawarcia takiej umowa nie jest wymagana żadna szczególna forma prawna.
Umowa "quoad usum" jest zwyczajną umową cywilną jakich wiele, może dotyczyć nie tylko gruntu ale każdej innej rzeczy wspólnej, nie podlega rejestracji czy też ujawnianiu w jakichkolwiek rejestrach państwowych.
To, że w przepisach geodezyjnych przewija się gdzieś asortyment pracy określony jako "inna mapa do celów prawnych" nie oznacza jeszcze, że do każdej czynności prawnej, do której taka mapa nie jest obligatoryjnie wymagana, ma być sporządzana wg tych przepisów.
Kwestie stricte podziałów nieruchomości i biegłych sądowych nie mają żadnego związku z umowami "quoad usum".