nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Harpagon Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > No i co - jaki problem pojechać i postawić
> tyczkę
> > na polu mówiąc "O tu"?
>
>
> Postawienie tyczki w ściśle określonym punkcie to
> wytyczenie punktu.
> Wytyczenie to inaczej wyznaczenie, choć oczywiście
> można udowadniać, że to nie są synonimy.
> Możesz udowadniać, ze "wyznaczenie" dotyczy znaku,
> a do punktów powinno być "wypunktowanie", jednak
> UPGiK dość jasno określa, że "wyznacza się" nie
> tylko znaki, ale też punkty. A punkty ujawnione w
> EGB wyznacza się tylko z protokołem.
> Oczywiście można wyznaczać punkty na granicy,
> nieujawnione w EGB, "na prostych liniach", w
> odległościach np. 0.001m od właściwych punktów.
> Ale linie to odcinki granic, natomiast
> rozgraniczeniu podlegają już nie punkty, tylko
> wszystkie lub niektóre odcinki linii granic...
>
> Zgłoszeniu nie podlegają tylko pomiary wykonywane
> w celu ustalenia powierzchni zasiewów i
> projektowania płodozmianów oraz renowacji i
> konserwacji urządzeń wodno-melioracyjnych.
> Wskazywanie granic przez geodetę to praca
> geodezyjna, co innego, jakby ten chłop poszedł do
> sołtysa, a ten mu wskazał jak umiał.
>
> A dane z zasobu nie zostały przez ciebie "kupione"
> do dowolnego wykorzystania. Opłata PZGiK jest za
> włączenie dokumentacji do zasobu, nie za zakup
> danych.
Nil20 robiłeś coś w lesie z granicami?. Tam charakteryczne jest, że graniczniki (znaki graniczne) lasu (nawet Lasów Państwowych, odnawiałem kiedyś ewidencję gruntów dla LP) niekoniecznie są "kompatybilne" ze współrzędnymi, które im przypisano.
Pisanie o 0,001 m (czyli 1 mm) w lesie to chyba jest dowcip.