eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------

>
> Świetnie się odnajduję. SLD, którą ja poznałem i w
> której działałem aktywnie w latach 2002-2005,
> nigdy nie była przeciwna (i chyba nie jest)
> własności prywatnej jak również wolności nie tylko
> dla geodezji. Natomiast gwoli ścisłości to zawsze
> byłem i jestem socjalistą i może dlatego nigdy do
> PZPR nie należałem. A już za całkowitą pomyłkę
> uważam twierdzenie, że SLD odpowiada w jakikolwiek
> sposób za degradację geodezji.
>

Odnosząc się jeszcze do tego komentarza:

Zgodnie np z uchwałą SN z 25 kwietnia 1996, Socjaldemokracja Rzeczpospolitej Polskiej, z której w 1999 roku powstało SLD jest prawnym następcą PZPR.
Nie oszukujmy się - te partie tworzyli ci sami ludzie i o tych samych poglądach, co PZPR.
Zatem patrząc na fundamenty, na których opiera się doktryna tych ruchów:
jak pogodzić równość klas społecznych z istnieniem prywatnych biur mierniczych?
Jak pogodzić samorządność pracowniczą np pracowników biura mierniczego z niezawisłością i niezależnością mierniczego przysięgłego?
Jak pogodzić spółdzielczość i interwencjonizm państwowy z prywatnymi biurami posiadającymi monopol na sprawy katastru?

Nie można się odnajdywać w socjalizmie i jednocześnie proponować skrajnie kapitalistycznych rozwiązań.