nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> geodetka Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > No to drogi "nil20" możemy sobie podyskutować
>
> >
> > Jakaż jest korzyść dla państwa i obywatela z
> > czynności "ustalania przebiegu granic działek
> > ewidencyjnych" w sytuacji gdy te granice są
> > ustalane w ramach tzw. modernizacji ewidencji
> > gruntów i protokoły graniczne są spisywane np.
> w
> > remizach strażackich ?
> >
> > A jaka jest korzyść z granic mierzonych przy
> > takich modernizacjach na terenach wiejskich z
> > dokładnością do 3 m ?
>
> Żadna, to dla obywateli wyłącznie koszt. Zresztą
> dla skarbu państwa również, bo realne wpływy do
> budżetu przynoszą tylko zmiany użytków z gruntów
> rolnych na zabudowane, co można robić bez
> ustalenia granic.
>

no i wlasnie po to ta moderniczacja jest robiona : zeby zmienic użytki, w dalszej kolejności naliczyć podatki.. nowe podatki.
dla skarbu panstwa jest korzyść, a w zasadzie dla gmin objetych modernizacją... nowe podatki.

po co sie to robi protokołami? a może po to, żeby miało to znamiona legalności? ludzie zostali powiadomieni, byli, mieli wyłożone, zobaczyli, niektórzy napisali jakies skargi (potem rozpatrywane, czasem nawet na korzyść ...
własnie po to się to robi Pani Geodetko, żeby w przyszłości żaden obywatel, którego taka modernizacja dotknęła nie wygarnął władzy, że coś niesprawiedliwie mu Panstwo nalicza. po to żeby takie sprawy nie lądowały w sądach, nie ciągnęły się latami, na koniec żeby Europejski Trybunał Praw Człowieka nie został zasypany wnioskami chłopów w Polski, którym panstwo niesprawiedliwie nalicza podatki....
może wreszcie po to, żeby obywatele chwalili władzę, jak to zrobiła im dobrze zamiast przeprowadzać rewolucje włącznie z odsunięciem Władzy od władzy.

modernizacja jest potrzebna, to wie każdy z nas i powinna być zrobiona już dawno na terenie całego kraju, tak przynajmniej pięknie zakłada ustawa - problemem są tradycyjnie pieniądze, a w zasadzie brak, a jak brak pieniędzy to przekłada się to potem na inne sprawy, jak chociażby wybór firm które robią modernizację w terenie - stąd może te spotkania w remizach? w zasadzie powinny byc chyba w terenie? z każdym obywatelem? ale jeśli priorytetem są koszty, więc łatwiej w remizie? i tutaj akurat jest kamień milowy do ogródka wykonawców.

p.s. nie bardzo rozumiem ten pomiar granic z dokładnością do 3 metrów? określenie w terenie granic z dokładnością do 3 metrów (chociaż w odniesieniu do czego?) to od biedy okej, ale sam pomiar? poza tym tylko, tak praktycznie patrząc, że jak już te granice się w terenie określi (nawet z dokładnością 10 metrów (ale do czego?) to pomiar, który potem następuje, chyba jednak jest robiony z inną dokładnością?
a jak jeszcze dodatkowo po pomiarze ludzie popodpisują protokoły, nawet w remizach, to te 3 metry robią się nagle +/- 10 cm? BPP=1, ZRD=1 i z niczego powstaje nagle piękna mapa (sorry - baza danych), zmodernizowana, z wyliczonymi extra wszystkimi granicami, uzytkami ... i podatkami rzecz jasna, i tak dalej.
no i obywatele zadowoleni, że władza im dała nowy wymiar rzeczywistości... jak 500+


>
> > Prawo powinno być dla ludzi ...
>
> A jest odwrotnie obecnie,

przecież prawo nigdy i nigdzie, w żadnym systemie nie jest dla ludzi, prawo ma służyć władzy, ale powinno nosić znamiona sprawiedliwości, bo każdy człowiek z natury ma w sobie takie wewnętrzne poczucie, że najlepiej jakby zawsze było sprawiedliwie i nigdy nie było wojen. utopia. i chyba nie na to forum.