Re: Projektant vs Geodeta
Autor:
jarooo (---.222.227-214.eturbo.pl)
Data: 28 lut 2015 - 22:00:41
Verbatim Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> endru obyś się z tymi współrzędnymi nie pomylił,
> czego Ci nie życzę!
> Ale jak to w życiu bywa może mdcp być w układzie
> przestrzennym nieco przesunięta i te Twoje punty
> oparte na wyklikanych współrzędnych ni jak w
> terenie nie będą pasowały do sytuacji, kierownika
> nie będzie a koparkowy pojedzie łychą po Twoich
> palikach i trach gaz albo inne wysokie napięcie...
> Widziałem taką akcję... Koparka zamieniła się w
> łuk elektryczny... koparkowemu jakimś cudem nic
> się nie stało, straty tylko materialne. Na mapie
> wszystko było OK, tylko współrzędne nie
> pasowały...
> Zmienisz zdanie, a co do projektantów nie znam
> żadnego dobrego a paru dobrych geodetów znam...
> Verbatim
Masz rację ale co w sytuacji gdy geodeta te "wyklikane" przez projektanta współrzędne sprawdzi z tym co na projekcie (np. na analogowym wpasowanym w układ wsp.) dodatkowo skontroluje w terenie położenie względem szczegółów terenowych (i wszystko będzie ok) ale nie będzie w stanie sprawdzić względem granic (brak kamieni lub innej trwałej stabilizacji). Co wtedy? Wytyczasz zgodnie ze współrzędnymi (które skontrolowałeś i są ok)?
Bo wracając do posta autora wątku to problem chyba dotyczy właśnie granic, które na mapie do celów projektowych były zgodne z tymi w egib (czyli równie dobrze mogły pochodzić z digitalizacji). Położenie sieci względem szczegółów terenowych mogło być ok ale okazało się że jednak nie gra to wszystko z granicami.