Nil20, prześledziłem swoje wypowiedzi w tym wątku i właściwie nie wiem co napisałem, że wysnułeś z nich wnioski w rodzaju "Adamie, według tego co piszesz, to właściceli i kierowców samochodów, którymi przekroczono przepisy o ruchu drogowym albo np. o obowiazkowym ubezpieczeniu pojazdu od OC - nie można by karać po przyłapaniu ich przez policę albo jak im radar cyknie zdjęcie - przeciez w chwili rozprawy w sądzie delikwent nie jedzie, tylko siedzi."

A tak wogóle, to w zazadzie zgadzam się z Twoimi opiniami. No może poza tymi, że:
>To właściel dokonał podziału niezgodnie z ustawą.
jeżeli przyjmiemy, że podział nieruchomości może być albo "prawny" (odłączenie z KW jednej z działęk) albo "geodezyjny", to nie ma możliwości, aby podziału dokonał właściciel (chyba, że ten właściciel jest notariuszem, a wdrugim przypadku geodetą). Ponadto sam piszesz, że dopuki działka taka nie jest sprzedana, to wszystko jest OK. Jest cgyba oczywiste, że w przypadku sprzedaży to notariusz musi zadbać o to, aby działka nie pozostała bez dojazdu. Jaki więc przepis ustawy został tu naruszony?

pozdrawiam, Adam Wójcik