matusz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A czemu nie zasiedzenie?

To kosztowna procedura, która nie służy do korekt błędów w ewidencji ani rozwiązywania sporów granicznych. Nie jest wskazywana ani w KC ani w PGiK w razie sporu granicznego.
Stosowana jest np. przy sporach przy dziale spadku.
To procedura do nabycia prawa własności całej działki lub np. jakiegoś terenu, niekoniecznie pokrywającego się z granicami działek.
Dlatego do tej procedury potrzebna jest wiarygodna mapa z granicami według dokumentów i zagospodarowaniem.
Te granice powinny być precyzyjne.
Jeśli obszar zasiedzenia nie pokrywa się z ustalonymi wcześniej granicami działki, to mapa do zasiedzenia sprowadza się w sumie do mapy z projektem podziału, zatwierdzanym orzeczeniem sądu.
A do mapy z projektem podziału granice się przyjmuje, a nie przejmuje, jak mówią czasem laicy.