Re: Reasumując...
jeometra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wykazujesz bardzo niepokojącą tendencję do
> przechodzenia do porządku dziennego nad
> rozmaitymi, z pozoru niewinnymi idiotyzmami.
> A przecież te idiotyzmy mogą się okazać w
> konsekwencji koniami trojańskimi...
Ja? Poważnie? Chyba z kimś minie ciągle mylisz, mniejsza o to.
> 1. Czy w świetle obowiązujących, jakże
> porozgałęzianych i zapętlonych przepisów prawa,
> prace geodezyjne pn. "wytyczenie budynku" oraz
> "utworzenie lub aktualizacja baz..." są całkowicie
> rozłączne, czy też wykonanie jednej z nich
> implikuje wykonanie drugiej?
> Implikuje - rzecz jasna - również w świetle
> obowiązujących przepisów, bez żadnych przeskoków
> myślowych i pozbawionych podstaw domniemań,
> mających jedynie wepchnąć Cię na minę.
Ach ta aktualizacja. Zaraz dojdziemy do wniosku, że starpsta powinien nam wyprzedzająco aktualizować mapę zasadniczą, w odpowiedzi na zgłoszenie dotyczące mdcp. My łaskawi wkreslimy tylko linie rozgraniczające i może domierzymy jaieś elementy, które nie sa trścią BDOT.
Już takie pomysły były, że było kilka firm państwowych, a nie było zasobu. Nawet te firmy próbowały ten stan przywrócić: w dużych miastach, ze względu na niewyrabianie się starostw z prowadzeniem na bieżąco map numerycznych i niechęć geodetów do zakupu oprogramowania jedynie słusznego, proponowały stała obsługę PZGIK w tym zakresie ( a tym samym weryfikacji zbiorów danych firm konkurencyjnych na rynku). Skońćzyło się na weryfikatorze na umowę o dzieło.
I takie monopolistyczne zapędy są moim zdaniem dużo bardziej niebezpieczne, niż to, że mam wypełnić kilka tabelek.
Szkoda tylko, że nie mogę tego robić w fajnej aplikacji, w której wystarczy edycja mapy, tylko muszę te tabelki rzeźbić niemalże ręcznie.
Szkoda, że przepisy, zawierające schematy aplikacyjne, nie potrafią okrślić jednoznacznych procedur gromadzenia tych danych i przekazywania, to przecież można by zupełnie zautomatyzować. Więc nie pisz mi, że ja nad tym przechdodzę do porządku dziennego, bo piszesz raczej o tych 98% geodetów, którzy tu w ogóle nie zaglądają.
> 2. Czy w ramach ZWYCZAJNEGO trybu sporządzania
> szkicu dokumentacyjnego da się określić WIARYGODNE
> współrzędne obrysu budynku w obowiązującym
> układzie współrzędnych?
A czy zatwierdzony projekt nie jest wiarygodny?
Do ujawnienia projektowanego budynku w bazie EGB jest w zupełności wystarczający.
> Zwyczajnego, czyli gniotowego.
> Czy gniot tego wymaga?
>
> Odpowiadam "od końca": NIE DA SIĘ! Gdyby się dało,
> to wystarczyłoby nabić tak otrzymane współrzędne
> na "gepeesa" i załatwić sprawę w siedem minut...
Ależ bardzo często da się, bardzo często budynek/obiekt nie jest umiejscowiony ściśle wobec granic, odległości nie zawsze są minimalne i wreszcie są naprawdę ogromne obszary kraju, gdzie dane spełniają standardy albo... geodeci sporządzający numeryczne mapy do projektowania najpierw ustalają granice (jak ja czy eljotpi mierzą wszystko, co widzą od nowa), niezależnie od tego, czy im to gniot nakazuje. I wtedy można w ciemno tyczyć z GPS-a.
> Nie twierdzę, że nie da się tego zrobić w ogóle.
> Należy jednak w tym celu wykonać kilka
> dodatkowych, wykraczających poza ramy
> obowiązujących przepisów, czynności.
> Ale wykraczanie tych czynności poza ramy
> obowiązującego prawa oznacza automatycznie brak
> podstawy prawnej do ich ode mnie egzekwowania...
Ależ nikt ich od ciebie ze strony urzędu nie egzekwuje, wystarczy, jak przeliczysz obrys z projektu, bo klient ma 30 dni na zawiadomienie organu o zmianie w EGB. Nikt ci nie nakazuje nadzorowania tego konturu w toku budowy itd., co sugerowałeś, że niby obrysy mogą się zmieniać - a my ci od początku piszemy - no i co z tego?
I nie ma znaczenia, co wytyczysz, bo osie są nierozerwalnie związane z obiektem, albo zrobisz to dobrze, albo żle i tyle.
> 3. Nadal nie wiem, co zrobisz z rotundą.
>
>
>
> [
www.youtube.com]
"Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi", panie Oberleutnant von Jemoetrya.
Ty ciągle mnie z kimś mylisz, bo chyba o szambo okrągłe pytałeś Verbatim-a, a teraz mnie o rotundę.
Wiesz co, wytyczę jej oś: pionową oś obrotu, jeśli już cię to interesuje.
Wytyczam też osie przewodów sieci uzbrojenia terenu i osie geometryczne studni także.
Naprawdę, idź na jakieś praktyki do firmy co robi obsługi budów i przekonasz się, na czym to polega.