dr_Lecter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tiaaa.., koledze geobocianowi to już wszystko
> "lotto", bo zdaje się jest niedługo przed
> emeryturą ( albo już na emeryturze ) - także może
> sobie do woli wkładać kij w mrowisko
>
> Albo jest się po jednej stronie lady kolego
> geobocian, albo po drugiej.
> Dla mnie z tej propozycji zmian przebija jakaś
> Twoja gorycz wynikająca ze zredukowania
> działalności firmy ( albo likwidacji )
> spowodowanej nieumiejętnością funkcjonowania w
> aktualnych realiach rynkowych. Podobnie jak z
> wypowiedzi dotyczących tego rzekomego "badziewia",
> które geodeci-wykonawcy przekazują do zasobu.
>
> Natury i biologii nie da się oszukać - są młodsi,
> szybsi, zdolniejsi. Nie ma co się na nich obrażać
>

.
>
> Projekt nierealny, w niektórych założeniach
> anty-rynkowy, trącący socjalizmem.
> - Starostowie mają zrezygnować z tłustej kury,
> jaką w tej chwili ( po podwyższeniu opłat ) jest
> prowadzenie zasobu ?
> - Likwidacja mapy zasadniczej, której zazdrości
> nam cały świat ?
> - Wykonywanie jednostkowych prac z zakresu 2 przez
> geodetę gminnego?? Toż to powrót do "komuny".
> Przecież wielu kolegów z takich prac właśnie
> żyje.
>
> Co komu do przypadków, gdzie geodeta prowadzący
> działalność gosp. startuje do przetargu i korzysta
> z zasobów kolegi z innej firmy, ustanawiając go
> kierownikiem ??
>
> Twoja propozycja kol. geobocian to sztuczne
> ustawianie rynku pod konkretne firmy i lobbowanie
> za określonymi, antyrynkowymi rozwiązaniami.
>
> Zaraz, zaraz - a czy Ty przypadkiem nie działasz
> na Górnym Śląsku ?
> Same nieszczęścia ten Śląsk: Marchwicki,
> nierentowne kopalnie, RAŚ, inspektor Puzia i jego
> radosna twórczość. Powiedźcie, że od razu chcecie
> do NiemieC

.
Dokładnie to jest próba ustawiania rynku pod tzw. przyjacieli królika tzn. masz chody w gminie to masz robotę, masz wejścia u branżystów np. z elektryki to masz robotę a inni zwijają interesy. Już na moim podwórku są firmy, które wykonują z racji stosunków lub koligacji rodzinnych
tylko dla np. gazowni lub energetyki bądź dla konkretnej gminy w której pracuje synuś bądź rodzic danej osoby i nie idzie tego przeskoczyć. Jak zamkniesz dostęp do zleceniodawców w proponowany przez ciebie sposób to wyślesz bardzo wielu ludzi na zasiłek. Tego chcesz ???