Krzyśku,
jak najbardziej do obrony... oczywiście chodzi mi o prawną stronę problemu, bo nie można prawa brać inaczej niż to było w zamyśle stanowiącego prawo, a jest oczywistością, że on nie mógł przewidzieć jak w przyszłości będzie rozumiany ten czy inny zwrot przez niego użyty. On mógł go rozumieć tylko w taki sposób, w jaki podówczas dyktowały przepisy. Lecz te dywagacje mają się nijak do tematu głównego tego wątku. I jeśli chodzi o merytorykę, to tyle w temacie.

Bo jak wcześniej napisałem, na mapie muszą się znaleźć granice pochodzące z prawnie obowiązującego rejestru urzędowego czyli z Egib a nie z pomiaru tak jak chciałeś zasugerować Krzysztofie przez przywołanie § 10 pkt. 3 Instrukcji G-4. Do takiego podejścia nie mamy żadnego prawa, ponieważ elementy granic działek są treścią obligatoryjną Mapy Zasadniczej, która jest podstawą opracowania mapy do celów projektowych. My musimy przyjmować stan granic, który jest urzędowo potwierdzony a nie tworzyć nowe stany prawne, do czego w żadnej mierze nie jesteśmy upoważnieni choćby z racji Art. 22 uPgik.

I tutaj muszę wspomnieć, że spotkałem się również z opiniami, że w "trosce" o aktualność danych egib powinniśmy przy mdcp tworzyć wykazy zmian, które posłużą do aktualizacji ewidencji. Abstrahując od faktu, dlaczego to My Geodeci - Wykonawcy, niczym albo prawie niczym, obligowani mamy się troszczyć o aktualność ewidencji, a nie organ do tego ustawowo zobowiązany, to przede wszystkim musimy mieć świadomość, że sam wykaz zmian znajdujący się w dokumentacji technicznej przyjętej do państwowego zasobu nie może stanowić samodzielnego dowodu do wprowadzenia zmiany "z urzędu". To wielokrotnie stwierdzały sądy administracyjne w swoich rozstrzygnięciach. Taki wykaz musi być "wzmocniony" wnioskiem osoby czy też osób wymienionych w Art. 22, jeśli nie jest częścią dokumentów, postanowień, aktów o których mowa w Art. 23. Oznacza to, ni mnij ni więcej, że Starosta z urzędu nie może wszcząć i zakończyć postępowania w sprawach indywidualnych dotyczących zmian danych objętych ewidencją gruntów i budynków. Taka opinia została zresztą przekazana przez Ministra SWiA na interpelację nieżyjącego posła Gosiewskiego, gdy ten żądał wyjaśnień dlaczego Starostowie nie wprowadzają zmian w użytkach zgłaszanych przez Wójtów na nieruchomościach będących własnością osób prywatnych.
Ponadto nie bez znaczenia jest to, że sporządzenie obligatoryjne "Wykazu zmian gruntowych" lub "Wykazu zmian danych objętych ewidencją gruntów i budynków" przynależy do z góry określonych asortymentów robót wymienionych w § 4 ust. 2 pkt. 10,13,14,15 i 16 rozporządzenia z 17 maja 1999 r. "w sprawie określenia rodzajów materiałów stanowiących państwowy zasób geodezyjny i kartograficzny, sposobu i trybu ich gromadzenia i wyłączania z zasobu oraz udostępniania zasobu"(Dz. U. Nr 49 z dnia 31 maja 1999 r. poz. 493). Natomiast mapa do celów projektowy przynależy do asortymentu pkt. 10 "mapy zasadniczej" gdzie w skład dokumentacji technicznej, zgodnie z Instrukcją O-3 nie wchodzą "wykazy zmian gruntowych" ani też "wykazy zmian danych...". Wspomniana instrukcja O-3 "zasady kompletowania dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej" przytoczone wykazy umieszcza w dokumentacjach "EWIDENCJA GRUNTÓW" Zał. Nr 4a, "ROZGRANICZENIA I PODZIAŁY NIERUCHOMOŚCI" Zał. Nr 6.


Nieuczciwością z mojej strony byłoby nie dostrzeganie również opinii stojących w opozycji do interpretacji ministerialnej, a biorące swą podstawę jakoby z § 47 ust. 3 rozp. ws egib, który stanowi, że w przypadku potrzeby wyjaśnień zainteresowanych lub uzyskania dodatkowych dowodów, starosta przeprowadza w sprawie tej aktualizacji postępowanie administracyjne.
Ale nie można też, nie dostrzegać całego kontekstu tego paragrafu, który w ustępie 1 stanowi, że aktualizacji "dokonuje się niezwłocznie po uzyskaniu przez starostę odpowiednich dokumentów", tj. takich, które wymuszają aktualizację "z urzędu" czyli takiej, która następuje mechanicznie na skutek przekazania przez "organy, sądy i kancelarie notarialne" odpisów "prawomocnych decyzji i orzeczeń oraz odpisy aktów notarialnych". Świadczy o tym również niezbicie treść Art. 22 ust. 3 uPgik, mówiący, że "Na żądanie starosty osoby, o których mowa w art. 20 ust. 2 pkt 1 i art. 51, zgłaszające zmiany są obowiązane dostarczyć dokumenty geodezyjne, kartograficzne i inne niezbędne do wprowadzenia zmian w ewidencji gruntów i budynków."

W tym momencie przechodzę do Twojego pytania/problemu z mapą ewidencyjną pochodzącą z wektoryzacji. Postawmy sprawę jasno, że podstawowym obowiązkiem Starosty wobec nas geodetów zgłaszających prace geodezyjne, niezależnie od asortymentu, jest wynikający z § 5 ust. 3 rozp. ws zgłaszania prac... z 16-07-2001 r., obowiązek przekazania na piśmie charakterystyki technicznej wszystkich udostępnionych materiałów. Zdarzyło mi się, że działający w imieniu Starosty PODGiK, na zgłoszenie pracy odpowiedział mi, że przekazane materiały dotyczące granic działek nie mogą służyć do wznowień, rozgraniczeń itp. Czy to jest charakterystyka techniczna?
Dlatego my geodeci-wykonawcy musimy zwracać szczególną uwagę na to co dostajemy z ośrodków. Jeżeli dostajemy dane o osnowie to również musimy dostać charakterystykę błędów. Jeśli są to dane o punktach załamań granic działek to żądajmy, jeśli nie dostaliśmy od razu, wartości atrybutu BPP - błędu położenia względem osnowy. I nie ma możliwości, że takiego błędu nie określono bo jest to ewidentna wina Starosty, jeśli dopuścił do prowadzenia Egib niezgodnie z rozporządzeniem (zał. nr 4 pkt. 28). Itd. itd...

Kwestia współrzędnych pozyskanych w drodze dygitalizacji/wektoryzacji mapy jest analogiczna w wielu punktach do fotogrametrycznych pomiarów sytuacyjnych stanowiących dość pokaźną część instrukcji G-4. A ten rodzaj pozyskiwania współrzędnych szczegółów I grupy, a więc również punktów załamań granic działek ewidencyjnych jest przecież całkowicie pełnoprawnym sposobem z punktu widzenia standardów geodezyjnych.
Tam też znajdziemy warunki dokładnościowe wpasowania obrazu, który spokojnie można przenieść do kalibracji rastra mapy analogowej skartowanej z pomiarów klasycznych. Dlatego w charakterystyce technicznej wydanych materiałów pochodzących z wektoryzacji powinny być podane błędy wpasowania na pkty wspólne (np. krzyże) oraz ilości punktów wpasowania zastosowanych na obszarze określonym w zgłoszeniu. Również uzyskane współrzędne punktów sytuacyjnych muszą charakteryzować się odpowiednimi błędami, i te błędy muszą być podane w charakterystyce technicznej wydanej do zgłoszenia roboty, tak byśmy mogli porównać je z dopuszczalnymi. Bez posiadania tych danych dokładnościowych wszelkie opinie o przydatności, czy też nie przydatności, numerycznych map ewidencji gruntów pozyskanych w drodze digitalizacji map analogowych, jest bezpodstawna i świadczyć może o niedostatecznych kwalifikacjach osoby wydającej opinię.

Ale również i te rozważania nie mają znaczenia przy zamieszczaniu w mapie do celów projektowych elementów egib pochodzących z wektoryzacji, z punktu widzenia "opcji minimum" tzn. rozporządzenia ws rodzaju i zakresu opracowań geodezyjno-kartograficznych oraz czynności geodezyjnych obowiązujących w budownictwie. Dobrą praktyką jest zamieszczanie na takiej mapy informacji, że np. granice wniesiono z mapy ewidencyjnej mają charakter... poglądowy i nie nadają się do celów i działań prawnych.

Ja zawsze mam na względzie w takich przypadkach niezaprzeczalny fakt, że jeśli taki stan ewidencji gruntów jest wystarczającym stanem do opisania nieruchomości w Księgach Wieczystych to dlaczego nie maiłby być wystarczającym dla prac planistycznych? A jeśli z jakiś tam względów nie byłby wystarczający, to zawsze można żądać postępowania rozgraniczeniowego nawet wtedy gdy Inwestorowi nie przysługują uprawnienia właścicielskie w stosunku do działek objętych w części projektowaną inwestycją (Art. 30 ust. 2 uPgik).

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"