jeometra Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Już po wytyczeniu osi obiektu,

Czyli po dacie wykazanej na szkicu tyczenia...



> projektanta mogą
> najść rozmaite refleksje,

a raczej inwestora

> przyjmujące formę zmiany
> projektowej nieistotnej.
> Co wtedy? Według półgłówkowej retoryki dopuściłeś
> się poświadczenia nieprawdy.

W czym niby?
Ja po prostu, skoro mam :

- oś fundamentu porywającą się z osią muru np. grubości 25cm
- ocieplenie z tynkiem grubości 15cm
- odległość od granicy np. 6m (ale bardzo rzadko budynki stoją równolegle do granic, wiec opracowanie wygląda zupełnie inaczej, na podstawie przesłanych wcześniej plików dwg lub pdf z projektem)

wyliczam od granicy współrzędną punktu osi w odległości A=6+0,15+25/2=6,275 od granicy.
Takie podaję na szkicach, nie inne. Podaję czołówki między gwoździami w osiach, nie w obrysach.
Gdzie poświadczam nieprawdę na szkicu tyczenia, sporządzonym i przekazanym w dacie tyczenia?
W którym miejscu liczę współrzędne obrysu?
Co mnie obchodzą zmiany w toku budowy, po tyczeniu?
Dopiero przy inwentaryzacji (tak, jadę w teren i mierzę, nawet, gdy sam tyczyłem, wiem, jestem dinozaurem) podaję rzeczywiste wymiary już budynku i składam informacjooświadczenie o zgodności/rozbieżności.