Re: Ustawa PGIK - projekt
Autor:
Verbatim (---.4.62.15.edial.pl)
Data: 12 sty 2021 - 13:53:51
jeometra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > To tak pokrótce jołopie.
> > (...)
> > Może zacznijmy od tego, żeby się nie obrażać.
>
>
> Najwyraźniej zmarnowałeś swoją szansę.
>
>
>
> > Geodezyjna obsługa budowy dotyczy wszystkich
> > czynności z opracowaniem planu zagospodarowania
> > działki, terenu
>
>
> O, to jeszcze uroiło Ci się, że jesteś
> projektantem, Maliniak?
> Wiesz w ogóle, kto to jest uczestnik procesu
> budowlanego i jakie ma zadania?
>
>
>
> > opracowaniem szkiców dokumentacyjnych
>
>
> A co to takiego?
> Tylko pełnym zdaniem, proszę.
>
>
>
> > pełnienia roli koordynatora
> > w zakresie prac geodezyjnych
> > realizowanych w trakcie budowy
>
>
> A co to takiego?
>
>
>
> > szkiców tyczenia, założeniem
> > osnowy realizacyjnej, tyczeniem obiektów
> > budowlanych, pomiarów kontrolnych dotyczących
> > usytuowania obiektów przestrzennych
>
>
> A to wszystko, jako usługodawca kierownika budowy,
> pod jego kierownictwem?
> Nie oczekuję, że rozwiniesz temat, bo wygłaszajac
> jedynie doktrynersko zatęchłe monologi - jak
> zwykle - nawet nie dostrzegasz problemu.
>
>
>
> > tyczeniem obiektów budowlanych
> > (...)
> > i na koniec
> > geodezyjnej powykonawczej inwentaryzacji
> obiektów
> > budowlanych, sporządzenie dokumentacji
> technicznej
> > z wykonywanych czynności, w celu jej
> przekazania
> > do pzgik i zasilenia stosownych baz danych. Jak
> z
> > tego można wnioskować niektóre informacje
> > przekazywane do pzgik będą wymagać obecności w
> > czynnościach (np. na potrzeby egib) osób z
> tytułem
> > mgr inż. geodeta.
>
>
> Które "niektóre"?
> I jak się to wszystko ma do Twojej wcześniejszej
> wyliczanki?
> Można ją już o kant d**y rozbić?
> Jak całą resztę oderwanych od realnego świata
> urojeń osobników zatrzymanych mentalnie gdzieś w
> połowie technikum za ponurego PRL-u?
>
>
>
> > Pewnie ciebie to nie dotyczy, boś
> > pomiarowy.
>
>
> Zadziwiająca jest Twoja pogarda do osób stojących
> niżej w hierarchii.
> Tyle, że ta "hierarchia" jest też tylko w Twojej
> głowie.
I co jeszcze zaświta w tym pokręconym łbie jołopa?
Spytaj w Google? Na pewno coś znajdziesz...