Re: Czas na kupno gps-a.
Autor:
skyraster (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Zgadza się. Przy tego typu kosztach libellę można dokupić analogową, a cyfrowo można uzyskać więcej - dlatego my celujemy w opcję libella/kompensator wychylenia/jednostka IMU w celu kompensacji poziomej i pionowej. Docelowo chodzi też o pomiary uzupełniające bez wykorzystania GPS - tylko z tyczką (np. pomiar uzupełniający do weryfikacji czy pomiar na cele GISu czy rolnictwa) korzystając ze wskazań żyroskopu (wiadomo - może być mało dokładne bez dodatkowej kalibracji). Jak to wyjdzie trudno ocenić - ale to jest jak najbardziej w planach i bardzo mnie ciekawią wyniki w tym zakresie - chętnie opublikuję je na blogu, obojętnie czy będą wskazywały na doskonałą i dokładną pracę, czy tylko zgrubną.
Z ostrożności nie zakładam, że będzie dużo lepiej niż w sprzętach z wbudowanym pochyłomierzem - stąd też niższa cena całego rozwiązania i nasze dążenie, aby w przyszłych wersjach PowerGPSa dodać pełną obsługę sprzętów RTK z wbudowanym pochyłomierzem/kompensatorem (aby był wybór dla osób decydujących się na pomiary w wychyleniu).
Aha - nasz zewnętrzny pochyłomierz na jednym ładowaniu (akumulator 2000mAH) wytrzymał trochę ponad 11 godzin (test w temp. 16-20 stopni), więc przeszedł pierwszy test pozytywnie
GEORG Napisał(a):
>
> jeżeli to tylko libella elektroniczna to moim
> zdaniem mało przydatne, mam libellę elektroniczną
> w antenie z wizualizacją wychylenia na kontrolerze
> w SurvCe, nie dopłacił bym za tą funkcję,
> natomiast na pewno dopłacił bym za pomiar z
> rejestracją położenia grota tyczki wychylonej,
> ważne również z poprawioną wysokością. Oczywiści
> ważna jest dokładność określenia wychylenia i
> wysokości.