Re: Geodeta - chłopak od czarnej roboty
Autor:
VIP (---.tktelekom.pl)
Data: 25 lip 2015 - 08:11:21
eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> metias Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > > pkt 5 otrzymuje brzmienie:
> > >
> > > dokumentację geodezyjną, zawierającą wyniki
> > > geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej
> > oraz....
> >
> > W pewnym pięknym powiecie na południu kraju.
> > Nadzór Budowlany życzy sobie na aby dołączać
> cały
> > operat pomiarowy do tej inwentaryzacji. Co o
> tym
> > myślicie? Ma ktoś jakiś pomysł? Jest gdzieś
> jakiś
> > zapis że "dokumentacja geodezyjna" to same mapy
> z
> > pieczątką a nie cały operat?
>
>
> A dlaczego nas pytasz a nie ten Nadzór? Niech oni
> wskażą, że masz przekazać cały "operat
> pomiarowy".
> I co to w ogóle takiego jest, bo w standardach
> technicznych takiego operatu nie znalazłeś.
I kolejny Nadzór Budowlany który życzy sobie, aby dołączać "Oświadczenie geodety o zgodności usytuowania obiektu".
I do tego jeszcze straszą więzieniem.... do czego to doszło.
Zwariować idzie. Co jeden to lepszy PINB i inne widzimisie.
W poniższym Oświadczeniu mam opisać odstępstwa w usytuowaniu obiektu budowlanego od projektu zagospodarowania działki.
Ja jestem umysł ścisły ale nie poliglota.
Co ja mam opisywać?
Przedstawię różnice w odchyleniach liniowych na mapie z projektem i tyle. W oświadczeniu wstawię gwiazdkę i informację o załączniku graficznym.
A gdzie tu kierownik budowy. Przecież oni powinni stać na straży zgodności z projektem.
Tu nie do końca pasuje, Kto ma OŚWIADCZAĆ.
WiP
Załączniki:
O¶wiadczeniedoPINB.jpg (94.4KB)