Jak w "podtemacie"...
Dużo miejsca w tej dyskusji zajmuje "dogmatyczne" stwierdzenie używane przez niektórych dyskutantów, że zawód geodety to zawód zaufania publicznego i "finito"... Bo to oczywiste... A kto nie podziela tego poglądu, to jest heretykiem i celowo wprowadza w błąd uczestników tej dyskusji...
Poniżej podaję link do badania Pentor Research International S.A. z marca 2008r., wykonanego na zlecenie Polskiej Izby Inżynierów budownictwa, na temat: "ZAWODY ZAUFANIA PUBLICZNEGO W ŚWIADOMOŚCI POLAKÓW"
Jak wynika z tego materiału badanie zostało przeprowadzone w dniach 7 - 12 lutego 2008 roku:
- metodą bezpośrednich wywiadów (face to face) wspomaganych komputerowo (CAPI - Computer-Assisted Personal
Interviewing) w ramach wielotematycznego sondażu typu ”omnibus”,
- na reprezentatywnej próbie ludności Polski w wieku 15 lat i powyżej,
- łącznie przeprowadzono 1070 wywiadów.
Zadano w tym badaniu m.in. następujące pytanie "Jakie zawody kojarzą się Panu(i) z zawodami zaufania publicznego?"
Proszę sprawdzić samemu (str.13) ilu respondentów wskazało, że zawód geodety kojarzy mu się z takim zawodem (respondenci wskazali 31 zawodów).
[
www.piib.org.pl]
Jak rozumiem respondenci wskazywali dowolną liczbę takich zawodów, bo suma procentowa odpowiedzi nie zamyka się liczbą 100%.
Czy wobec powyższego - jako nie-geodeta - całkowicie błędnie zadałem niektóre pytania w tym sondażu? Panie i Panowie Geodeci Dyskutanci - to chyba nie jest tak, że zawód geodety "z klucza" jest zawodem zaufania publicznego... Nie znaczy to oczywiście, że być nie może... Wystarczy wyposażyć zawód geodety w takie instrumenty, aby w jego przyszłej pracy nie przygotowywał "Wstępnego projektu podziału", a następnie oczekiwał na pozytywną decyzję zatwierdzającą sporządzony projekt. Niech "z mocy ustawy" geodeta ustala przebieg granic i rozstrzyga ewentualne spory graniczne, zamiast "zawracać głowę" Sądowi. Niech opracowań geodezyjnych, sporządzonych przez Geodetę, nikt nie kontroluje - bo po co? Wtedy będziemy mieli podstawy twierdzić, że zawód Geodety, to zawód zaufania publicznego. A dzisiaj geodeta wykonuje właściwie jakieś tam "załączniki", które i tak są poddawane kontroli, zanim zostaną wykorzystane...
Moim zdaniem powołanie samorządu winno być nierozerwalnie związane z radykalnym poszerzeniem kompetencji Geodetów. Np takich, jak wspomniałem powyżej, albo wyposażenie ich w jeszcze większe uprawnienia. Wtedy faktycznie będzie zachodziła potrzeba "sprawowania pieczy" nad tym, za co są odpowiedzialni. Uważam, że "rangę" zawodu podniosą przede wszytkim kompetencje w jakie ewentualnie zostanie wyposażony Geodeta, a nie sam fakt powołania samorządu...
Pozdrawiam, Adam Wójcik.