Re: Standardy 2020. Dyskusja
Autor:
geodetka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 09 wrz 2020 - 17:15:49
geobocian Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> geodetka Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Kolego Stanley, a czy Ty nie rozumiesz, że
> > wynikiem pomiaru punktu granicznego tak jak w
> > przypadku każdego pomiaru sytuacyjnego są
> > współrzędne, czy Ci się to podoba czy nie ?
> > Powierzchnie działek poza określonymi wyjątkami
> > obliczamy ze współrzędnych.
> > Wyobraź sobie, że na całym świecie tak jest. Nie
>
> > przekazuje się żadnych obserwacji tylko
> > współrzędne.
> > A może Ty byś chciał do dokumentacji załączać
> > zdjęcie granicznika
> > jako wynik pomiaru ?
> > I oczywiście, że jest bardzo istotne w wyniku
> > jakiej procedury zostały określone współrzędne
> > punktu granicznego.
> > Oczywiście powtarzam to po raz kolejny. Wartość
> > 0,20 m jest dyskusyjna i w konstrukcji
> paragrafu
> > 40 tylko ta wartość jest problemem.
> > Ja rozumiem, że przestawienie się z obserwacji
> na
> > współrzędne może dla kogoś być problemem, ale
> > niestety taka jest rzeczywistość.
>
> niestety to Pani nadal nie rozumie... ale to musi
> być jakiś błąd w nauczaniu Pani kiedyś tam
> popełniony, ktoś czegoś Pani nie wytłumaczył i
> stąd teraz Pani taki pogląd.
>
> spróbuję inaczej : geodezja to teren. pomiary
> terenu. granice w terenie. ludzie w terenie.
> określenie granic własności w terenie... TEREN.
> a współrzędna to POCHODNA TERENU, coś co pozwala
> zobrazować kiedyś na kartce papieru, a dziś na
> monitorze TEREN, coś co pomaga zwykłym ludziom
> widzieć na jakiejś określonej płaszczyźnie to co
> geodeta widzi w terenie. to jest właśnie
> współrzędna w geodezji - POCHODNA a nie ISTOTA
> RZECZY... a u Pani to istota rzeczy, przynamjmniej
> tak to wynika z tego co Pani tutaj od jakiegoś
> czasu pisze i widzę, że nie tylko ja wyciągam taki
> wniosek.
> i ja rozumiem zmieniającą się rzeczywistość,
> postęp i tak dalej, ale piramidy też zbudowali z
> pomocą geodetów, którzy nie mieli takiego sprzętu
> jak my, i nie mieli ośrodków geodezyjnych i
> operatów.. a one (te piramidy) nadal stoją, co
> więcej wydaje mi się, że współrzędnych ci ichni
> geodeci też nie mieli, chociaż po zastanowieniu
> tutaj mogę się mylić, bo może jednak coś tam
> lokalnie sobie założyli, w koncu to wielka budowa
> była.
>
> niech Pani sobie poczyta kiedy pojawiły się układy
> współrzędnych w Polsce. proszę nie przeżyć szoku,
> kiedy uzmysłowi sobie Pani, że do tego czasu jakoś
> ten kraj się rozwijał, powstawały miasta i tak
> dalej.
Panie geobocian proszę nie pisać o jakichś wydumanych błędach w edukacji, ponieważ to obraża moją szanowaną Alma Mater. Kiedyś to było kiedyś, a obecnie w Polsce obowiązują państwowe systemy odniesień przestrzennych (Rozporządzenie RM z 15.10.2012 r w sprawie państwowego systemu odniesień przestrzennych).
Rolą geodety jest pomiar i przedstawienie obrazu terenu na mapie jako pewnym modelu rzeczywistości. A wynikiem pomiaru są obecnie te nieszczęsne współrzędne. Proszę zauważyć, że nawet nawigacja ewoluowała z kompasu i mapy do systemów nawigacji, które bazują np. na współrzędnych geograficznych. Takie są realia. Jeśli nie można czegoś zmienić to najlepiej się z tym pogodzić.
Geodetka