Verbatim i Eliotpi tak czytam tą dyskusję z Adamem i myślę sobie że mogę Wam odstąpić wykonanie podziału na moim terenie (świętokrzyskie). Jako dane ewid gr. dostaniecie mapę ewidencyjną 1:5000 (bez siatki kwadratów bez jakiegokolwiek układu współrzędnych) do tego dostaniecie zarys pomiarowy czyli podartą ze starości i wielokrotnego składania odbitkę ozalidową z tej mapy na której geodeci z tzw. grup interwencyjnych ministerstwa rolnictwa w 1967r przy zakładaniu ewid gr. nanieśli linie pomiarowe oparte na niestabilizowanych punktach i tuszem opisali miary bieżące na przecięciu lub przedłużeniu granic lub niekiedy czołówki działek. Koniecznie musicie mieć dobrą lupę do czytania tych miar bo szerokości działek mieszczą się w przedziale od 1-15m, (tak 1-metra), a działka o czołówce 50m to ewenement. Ale przecież po co wam miary, Elotpi odczyta współrzędne graficzne z tej mapy ewidencyjnej. Ośrodek przyjmie Wam tą pracę no bo przecież przyjęcie granic nastąpiło wg. danych ewidencji gruntów, więc inspektor nie będzie miał argumentów aby ją zausterkować. Wiedzcie tylko że na końcu pracy -podziału nieruchomości jest jego wyznaczenie na gruncie i stabilizacja- zlecajacy podział chce widzieć wydzielone działki. A u nas wyznaczenia podziału i stabilizacji dokonuje ten sam geodeta co robił podział - Ciekawe co powiecie ludziom jak przyjdzie Wam zakopac graniczniki 5m w działce sąsiada -pewnie zwalicie winę na Starostę, że
prowadzona przez niego ewidencja nie spełnia standardów i dlatego tak Wam wyszło.



Zmieniany 2 raz/y. Ostatnio 2009-09-20 16:43 przez Staszek.