Re: Rozgraniczenie gruntów pokrytych wodami
Autor:
Ula Z. (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 maj 2015 - 10:05:18
nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale o czym? Wszak aktualizując mz, twój geodeta
> wymazał nieaktualne granice ewidencyjne, te sprzed
> zajęcia gruntu przez wodę i wykazał granice wg
> twoich założeń - prawne, czyli po brzegu. To
> starosta chyba umorzył postępowanie, jako już
> bezprzedmiotowe?
Zaraz , zaraz Nilu... A co Starostę ustalającego linię brzegu obchodzą jakieś archiwalne mapy, czy nawet aktualne? Przecież starosta nie orzeka o zajęciu gruntu tylko o przebiegu linii brzegowej np. od punktu A do punktu B przedstawionych na załączonym projekcie. Nie może wykraczać przecież poza ustawową delegację...
Tutaj możemy przyjąć dwa warianty. Pierwszy, że linia brzegowa była już wcześniej ustalona decyzją starosty, a w wyniku kolejnego zajęcia uległa zmianie. W takiej sytuacji poprzednia decyzja musi stracić ważność, a trzeba wydać nową.
I drugi wariant, załóżmy, że tak jest w naszej sprawie, że nigdy wcześniej ta linia nie została ustalona, więc starosta wydaje pierwszą decyzję ustalającą linię brzegu. Sprawa Nilu nie jest na pewno bezprzedmiotowa.
Zacytują nasze ( ws. EGiB ) rozporządzenie par.82a. Do czasu ustalenia linii brzegów cieków naturalnych zbiorników wodnych na zasadach określonych w przepisach art.15 oraz art. 15a ustawy .....przebieg granicy miedzy gruntami tworzącymi dna i brzegi cieków , jezior i zbiorników a gruntami do nich przyległymi wykazuje się w ewidencji za pomocą danych ustalonych na podstawie wyników geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych , przy wykonywaniu których identyfikacji brzegu tej granicy do konano zgodnie z przepisami art. 15 ust.1, 5 i 6 ustawy z dnia 18 lipca 2001r. - Prawo wodne.
Zakładając nawet, ze starosta na podstawie jakiegoś wcześniejszego pomiaru zaktualizował mapy , a nawet ( idźmy dalej) zaktualizował ewidencję gruntów i zawiadomił wydział ksiąg wieczystych, to i tak sprawa nie jest bezprzedmiotowa, choćby linia brzegowa przebiegała identycznie , jak w ewidencji gruntów.
> Chyba, że teraz ty musisz jakoś udowodnić w inny
> sposób, jaki był stan archiwalny, sprzed
> aktualizacji mz - która, jak wiadomo, zawiera
> część danych EGB.
Ja nic nie muszę udowadniać, a do celów wyceny zajętego gruntu, która przecież nie dotyczy omawianego przez nas problemu, mam dokumentację fotograficzną. Jeszcze w zeszłym roku przecież odbywały się tam imprezy, ogniska, grille.
> Oczywiście wykaz zmian został zrobiony również
> przed decyzją o ustaleniu, jako niby aktualny
> stan?
Przepraszam Cię bardzo, ja nic podobnego nie napisałam. Oczywistym jest, że wykaz zmian danych ewidencyjnych został sporządzony już po wydaniu decyzji o ustaleniu linii brzegowej. A wystąpiłam z wnioskiem o szybkie sprostowanie danych w EGIB, bo chcę tą działkę sprzedać ( no wiesz, zbyt dużo wspomnień, teraz po zabraniu połowy działki przez rzekę to już nie to ). Zależy mi na szybkiej sprzedaży, bo znalazł się chętny na jej zakup ( nie będziemy już sąsiadami).
> A może po, tylko dlaczego mieszać do tego jakieś
> czynności m-t, od których drugą instancją jest już
> tylko sąd? Skoro decyzja, to i zmiana z urzędu.
> Ale.. wszak do wydania decyzji o ustaleniu linii
> brzegu wcale żadnych wykazów zmian się nie
> dołącza, PW nic o tym nie wspomina. Podobnie jak o
> tym, ze w ogóle robi cokolwiek geodeta w tej
> sprawie.
Jest decyzja o ustaleniu linii brzegowej ( prawomocna) wiec nikt nie będzie skarżył tych czynności ( zresztą już dawno minął miesiąc, wiec jest po terminie).
> Mój wniosek o zmiany???? Ja przecież żadnego
> wniosku o zmianę nie składam. Starosta wydaje
> decyzje w tej sprawie.
> Ja tylko składałem wniosek o ustalenie linii
> brzegu, nic więcej.
No tak, sprawdziłam. Faktycznie to starosta wezwał RZGW do przedłożenia dokumentacji niezbędnej do wprowadzenia zmiany do EGiB i to RZGW przedłożyło tą dokumentacje nienadająca się do ujawnienia w EGIB, ale że sprawa dotyczy tez Ciebie, to decyzję odmowną też otrzymasz.
> Ależ przykro mi, że jako świeży pracownik nie
> wiesz, że numeracją działek zajmuje się starosta w
> chwili wprowadzania zmiany, a nie geodeci
> wykonawcy? Może macie tam te swoje śmieszne
> rezerwacje mianowników i ostatnich wolnych numerów
> w obrębie?
O jakich zmianach numeracji mówisz. Moja działka nie zmieniła numeracji, zmienił się jedynie jej opis numeryczny oraz powierzchnia, a zmiana takiego opisu nie powoduje przecież zmiany numeracji działek.
> Dzięki, za mnie zrobi to wszystko starosta.
No to sobie poczekasz jeszcze długo. Współczuję.
Aha przyjacielska rada. Nie zapomnij złożyć wniosku o odszkodowanie, bo wniosek o ustalenie linii brzegu nie zastępuje takiego wniosku, a jedynie potwierdzi, że wiesz o zajęciu gruntu... Niedługo dwa lata miną i nie wytłumaczysz się, że nie wiedziałeś o zajęciu.
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2015-05-03 10:13 przez Ula Z..