Ula Z. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> stardust Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > nil20 Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > -----
> > > stardust Napisał(a):
> > >
> >
> --------------------------------------------------
>
> >
> >
> > > A w jakim dokumencie, określonym przepisami
> > prawa,
> > > te ubytki się stwierdza?
> >
> > Dla EgiB - wykaz zmian danych ewidencyjnych.
> > Dla KW - aktualny wypis z rejestu gruntów
> >
> > > Moim zdaniem, na mapie z projektem podziału.
> > ....
> >
> > O jakim podziale piszesz? By określić
> powierzchnię
> > zabranego przez wodę gruntu nie trzeba tworzyć
> > działki.
>
> Oczywiście Staszku. Zwłaszcza, że to sztuczne
> tworzenie działki

A ja myślałem, że chodzi o naturalną zmianę brzegu, nie sztuczną.


> jest niezgodne z rozporządzeniem
> ws.EGiB i rozgarnięty urzędnik nie powinien
> takiej zmiany wprowadzić...

Oczywiście, zgodne z rozporządzeniem są ujemne powierzchnie nie wiadomo skąd, jakieś "przybytki" i "ubytki", o których w przepisach aż się roi. Oraz niedokumentowane wprowadzanie zmian wprost w ewidencji, tylko na podstawie wykazu zmian w operacie przyjmowanym do zasobu.
Oczywiście, o czym UlaZ dobrze wie, ze zmianami w ewidencji nie ma żadnych problemów, urzędnicy w ogóle nie robią problemów i nie prowadzą postępowań nicniewyjaśniających.

Jeszcze niedawno na tym samym forum twierdzono, że przy zwykłym rozgraniczeniu, gdy istnieją dane, tylko strony uważają inaczej, to albo nie wolno rozgraniczać wcale, albo przy akcie ugody powinno się sporządzić mapę z projektem podziału. Wszyscy grzmią, jak to nie można przenosić własności przy rozgraniczaniu.
A to teraz mamy na odwrót nieco, grunt to konsekwencja.

Swoją drogą, ciekawa jest implikacja wspomnianego p.82a RoEGB w nawiązaniu do tego przepisu z PW:

W przypadku przeprowadzenia modernizacji ewidencji gruntów i budynków decyzje, o których mowa w art. 15 ust. 2 (o ustaleniu linii brzegu), wydaje się z urzędu.

No szkoda, że nie w przypadku aktualizacji, ale skoro zdaniem GGK aktualizacja to taka miejscowa modernizacja, to pewnie po każdym pomiarze brzegu - nawet niezmienionego, tylko wiadomo, jak to jest z pomiarem skarp, dwa razy tak samo tyczki nie postawisz - powinna być z urzędu wydawana decyzja o ustaleniu linii brzegu.