Re: Quiz nr 1 - czyli WINGiK kontratakuje ...
Witam ponownie...
Postanowiłem "odgrzać" ten wątek, ponieważ w sprawie wiele się jeszcze zdarzyło... A ponieważ sprawa dotyczy chyba dość istotnej kwestii - ponoszenia odpowiedzialności zawodowej przez geodetów - chyba warto na ten temat jeszcze podyskutować... Ze swojej strony mogę zapewnić, że "oj będzie się działo"...
Więc tak... W poprzednich postach opisywałem dwa nieudane "podejścia" Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego do Głównego Geodety Kraju z wnioskiem o ukaranie geodety. Ostatnie publikowane przeze mnie pismo datowane było na grudzień 2008r... I prawie na rok zapadła błoga cisza... Wydawałoby się, że sprawa "przyschła"... Aż tu naraz - w listopadzie 2009r. - "bach"... Pismo od WINGiK-a:
<<
W nawiązaniu do dotychczasowej korespondencji przesyłam Panu/Pani kserokopię pisma Starosty ...
Jednocześnie nawiązując do Pana/Pani żądania z dnia ... dotyczącego „przeprowadzenia dowodów" niniejszym uprzejmie informuję, iż dowodem w toczącym się postępowaniu wyjaśniającym jest wykonane przez Pana/Panią opracowanie geodezyjne i kartograficzne przyjęte do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego pod nr ewidencyjnym KEM-.../2003. Opracowanie to poddano ocenione, czy zostało wykonane z należytą starannością oraz zgodnie z prawem i standardami obowiązującymi w geodezji i kartografii.
Zgodnie z art. 42 ust. 3 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne osoby wykonujące samodzielne funkcje w dziedzinie geodezji i kartografii są obowiązane wykonywać swoje zadania z należytą starannością, zgodnie z zasadami współczesnej wiedzy technicznej i obowiązującymi przepisami prawa. Z analizy ww. opracowania wynika, iż staranności tej pan/Pani nie zachował(a).
Osobom, które z własnej winy naruszyły ustawowe warunki wykonywania zawodu Główny Geodeta Kraju, w drodze decyzji, na wniosek Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego, możne udzielić sankcji dyscyplinarnych wynikających z art. 46 ust. 1 ww. ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne.
Pragnę nadmienić, iż w toczącym się postępowaniu, przedstawiono Panu/Pani nieprawidłowości opisane we wniosku z dnia ... 2008r. i uzupełnieniu wniosku z dnia ... 2008r. Zacytowano też przepisy prawa do których Pan/Pani się nie zastosował(a).
Bezspornym dowodem - dokumentem w toczącym się postępowaniu wyjaśniającym, jest spisany przez Pana/Panią i z Pana/Pani inicjatywy, protokół graniczny z dnia ... 2003r. stanowiący część ww. operatu technicznego, wykonany bez podstawy prawnej oraz wykonanie stabilizacji znaków granicznych dzielonej nieruchomości podczas prowadzonych czynności podziałowych, w dodatku na cudzej nieruchomości bez wiedzy i zgody właścicieli tej nieruchomości i bez zachowania procedur wymaganych prawem. Stabilizacja była wykonana niezgodnie z art. 39 ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne.
To właśnie skarga właścicielki tej nieruchomości /nieruchomość posiada KW od 1986r./ Pani (...) z dnia ... 2006r. spowodowała, iż Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego zobowiązany został przez Głównego Geodetę Kraju, zgodnie z nałożonymi na niego obowiązkami wynikającymi z art. 7b ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne, do skontrolowania przestrzegania i stosowania przez Pana/Panią, obowiązujących standardów technicznych i przepisów prawa podczas wykonywania czynności geodezyjnych i kartograficznych. Przy czym Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego nie tworzy żadnych nowych dowodów ale poddaje ocenie i analizie ww. dokumenty pomiarowe wykonane przez geodetę uprawnionego, stanowiące obecnie państwowy zasób. W szczególności bada, czy geodeta z własnej winy naruszył przepisy art. 42 ust 3 ww. ustawy, jak zaznaczyłam to na wstępie.
Geodeta w toku wykonywania czynności zawodowych zobowiązany jest do uwzględnienia istniejącego stanu prawnego /między innymi istniejącej KW dla nieruchomości sąsiedniej Pani (...), a nie do dowolnego i samowolnego przyjmowania przebiegu granic. W przypadku dokumentów rozbieżnych, a z takim przypadkiem mamy tutaj do czynienia, dane dotyczące przebiegu granic działek ewidencyjnych należało pozyskać w wyniku terenowych pomiarów geodezyjnych poprzedzonych ustaleniem przebiegu granic na gruncie. /Zapisy §37 rozporządzenia w sprawie ewidencji gruntów i budynków/. Postępowanie w sprawie podziału nieruchomości nie może zastępować rozgraniczania nieruchomości-odrębnie uregulowanego w prawie geodezyjnym i kartograficznym. Znamiona takiego właśnie wkroczenia w instytucję postępowania rozgraniczeniowego przy okazji podziału nieruchomości można zauważyć między innymi w treści opisu przebiegu granic w protokóle przyjęcia granic, spisanym przez Pana/Panią w dniach ... 2002r, ... 2002r.i ... 2003r..Protokół załączony został przez Pana/Panią do wyjaśnień z dnia ... 2008r., należy dodać, że nie stanowi on państwowego zasobu. Zarówno w protokóle z dnia ... 2003r. jak i ww. protokóle punkty c i b zostały przyjęte na nieruchomości Pani (...) bez zachowania stosownej procedury przewidzianej prawem.
Zgodnie bowiem z art.29 ust.1 ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne „rozgraniczanie nieruchomości ma na celu ustalenie przebiegu granic przez określenie położenia punktów i linii granicznych, utrwalenie tych punktów znakami granicznymi na gruncie oraz sporządzenie odpowiednich dokumentów ".
Przy podziale nieruchomości nie chodzi o ustalenie przebiegu granic, lecz o przyjęcie granic prawnie obowiązujących, czyli stwierdzenie w terenie ich przebiegu według katastru nieruchomości, którego dane stanowią jedyną podstawę oznaczenia nieruchomości w KW. Dane te konkretyzują nieruchomość podlegającą podziałowi ujawnioną w księdze wieczystej bądź posłużą do oznaczenia tej nieruchomości w urządzanej dla niej księdze wieczystej. Wszelkie rozbieżności dotyczące przebiegu linii granicznych stwierdzone w trakcie protokolarnego przyjęcia granic w postępowaniu podziałowym, czy też ewentualne spory graniczne, powinny być rozstrzygane w postępowaniu o rozgraniczanie nieruchomości.
Sam fakt nie przyjmowania do wiadomości tych zarzutów, a także zaprzeczanie faktom, bez powołania się na wykładnię prawa, bez odniesienia się merytorycznego do stawianych we wnioskach zarzutów, w połączeniu z błędną i rozbieżna interpretacją przez Pana/Panią przepisów, świadczy o braku znajomości standardów i przepisów prawa, a tym samym nie stosowanie się do obowiązującego porządku prawnego, a także lekceważący stosunek do prawa własności.
Zarzuty niestarannego wykonania opracowania geodezyjnego i kartograficznego stawiane przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego zostały wykazane również w niezależnej opinii technicznej oraz w ww. piśmie Starosty (...).
Sam sposób i zasady wykorzystania powyższych ocen przez Wojewódzkiego Inspektora zostały Panu/Pani wyjaśnione w uzupełnieniu wniosku z dnia ... 2008r. kierowanym do Głównego Geodety Kraju, który Pan/Pani również otrzymał(a). W szczególności wyjaśniono Panu/Pani, iż opinie są pomocne w ocenie ale nie wiążą organu, który zobowiązany jest dokonać oceny na własną odpowiedzialność.
Z uwagi na powyższe informuję, iż przedstawiony wniosek o zastosowanie sankcji dyscyplinarnych jest zasadny i zostanie podtrzymany w całości.
Z całością zebranych materiałów może się Pan/Pani zapoznać na każdym etapie postępowania w ... w godzinach pracy Urzędu.
>>
Mieliście rację. WINGiK nie odpuszcza... Dziwi trochę ta prawie roczna bezczynność, ale może okres sprawozdawczy trzeba było rozliczyć, a tu taka niedokończona sprawa? Mniejsza w większość. WINGiK twardo informuje, iż przedstawiony wniosek o zastosowanie sankcji dyscyplinarnych jest zasadny i zostanie podtrzymany w całości... A więc wojna...
A oto treść opinii Starosty, o którą prosił geodeta:
<<
W odpowiedzi na pismo ... z dnia ... 2008r. dotyczące konieczności. ustosunkowania się przez Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej do zarzutów dotyczących przyjętego do zasobu opracowania KEM-.../2003 informuję ,że dokonano ponownej oceny tego opracowania w świetle opinii wykonanej przez Wojewódzkie Biuro ....
Podczas ponownej kontroli opracowania KEM-.../2003 stwierdzono, iż czynności ustalenia granicy w w/w opracowaniu zostały wykonane z naruszeniem przepisów zawartych w ustawie z dnia 17 maja 1989r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. Nr 30, póz. 163 z późn. zm) w zakresie regulującym sprawy rozgraniczenia nieruchomości oraz rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14 kwietnia 1999r. w sprawie rozgraniczania nieruchomości (Dz. U. Nr 45, póz. 453), a dołączone do przedmiotowego opracowania obliczenia punktów granicznych nie pozwalają na jednoznaczne określenie ich przebiegu.
W odpowiedzi na zarzut wykonawcy dotyczący wydania przez Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej wytycznych dotyczących sporządzania wykazów zamian gruntowych niezgodnych z przepisami zawartymi w §61,62 i w § 85 rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 maja 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (dz. U. Nr 38, póz. 454) informuję, iż jest on bezpodstawny. Wykazy zmian gruntowych jako podstawa wprowadzenia zmiany w operacie ewidencji gruntów, wykonywane były zgodnie z zaleceniem organu prowadzącego ewidencję gruntów i budynków nie zaś PODGiK.
Pragnę również nadmienić iż w dokumentacji znajdującej się w Powiatowym Ośrodku Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w ... nie odnajduję potwierdzenia słów wykonawcy prac Pana/Pani ... zawartych w punkcie 2 pisma z dnia ... 2008r, jakoby protokół przyjęcia granic sporządzony przez nią w przedmiotowym opracowaniu uznano ,jako zbędny". W protokóle kontroli Nr .../03 nie ma wzmianki o konieczności wyłączenia ze złożonej do kontroli dokumentacji protokołu przyjęcia granic. Nie dołączono go do dokumentacji przedstawionej do kontroli.
W załączeniu przekazuję protokół kontroli dokonanej podczas przyjmowania do zasobu opracowania .../2002.
>>
Jak widać do sprawy Starosta dostarczył dodatkową "amunicję"... Dziwne trochę, że był tak krytyczny właściwie to sam wobec siebie... W końcu to On był odpowiedzialny za kontrolę dokumentacji przyjmowanej do zasobu... A tu takie nieprawidłowości... Ale co tam, Starosta nie ryzykuje przecież odpowiedzialnością zawodową przed GGK, bo nie musi nawet posiadać uprawnień... Tym bardziej ciekawe, kto mu napisał to pismo?
No tak... Ale co zrobi w tej sytuacji geodeta? Oto moje typy:
1. Jak zwykle merytorycznie odniesie się do stawianych zarzutów w piśmie kierowanym do WINGiK?
2. Ma dość tłumaczenia się i poczeka spokojnie na konkrety, czyli na ostateczny wniosek o ukaranie?
Pozdrawiam, Adam Wójcik.